Ilu członków rodzin lub przyjaciół pojechało do Wielkiej Brytanii? Niemal każdy Polak ma wśród bliższych czy dalszych krewnych emigrantów. Dziś zapytamy Państwa, czy przejawy agresji, do których dochodzi w Wielkiej Brytanii oraz śmierć Polaka zabitego w Harlow mają wpływ na życie emigrantów i ich rodzin oraz na decyzje - o ewentualnym powrocie czy też właśnie o wyjeździe na emigrację.
Po atakach na Polaków w Harlow - do Wielkiej Brytanii, do Londynu pojechali w poniedziałek Szef MSZ wraz z szefem MSWiA. "Przypomnieliśmy, że Polacy są grupą, która ciężko pracuje, płaci podatki i zasługuje na ochronę i opiekę" - powiedział szef MSZ Witold Waszczykowski podsumowując rozmowy szefów resortów dyplomacji i spraw wewnętrznych Polski i Wielkiej Brytanii w Londynie.
Naszym telefonicznym gościem będzie Paweł Kuzioła z Londynu, który pracuje w "Gońcu Polskim", mieszkał też w Poznaniu. Czy na Wyspach o agresji wobec Polaków pisze się tak dużo, jak u nas w Polsce?
Czy Państwa zdaniem reakcja naszego rządu była właściwa? Na pewno znają Państwo wielu emigrantów... czy ktoś z nich rozważa możliwość powrotu? A może planowali Państwo wyjechać z kraju, ale teraz, z powodu wspomnianych wydarzeń, zrezygnowaliście?
Otóż. Gdy polscy młodzi "patrioci" tłuką "ciapatych" lub "asfaltów", to traktowane jest to przez właściwe władze i sądy jako objaw patriotyzmu i z niezwykłą łagodnością lub zrozumieniem.
Natomiast, gdy angielscy młodzi "patrioci" robią to w stosunku do Polaków, to jest to zbrodnia niesłychana,
która z najwyższą surowością traktowana być powinna.
I w konsekwencji tej zbrodni następuje najazd polskich ministrów na ten niewdzięczny kraj. Czyli?
Jak Kali bić to dobrze. Jak Kalego biją, to zbrodnia.
Wyobraźmy sobie, że po każdym ataku na obcokrajowca w Polsce najeżdżają Polskę ministrowie z danych krajów tych "obcych". Czuję, że ministrowie z "ciapatych" krajów musieliby w Polsce zamieszkać.
Poza tym jestem bardzo zdziwiony, że w angielskich szkołach nie uczą tego, iż Polaków należy kochać, szanować,
PODZIWIAĆ i przy każdej okazji finansowo wspierać.
Ksenofobia, nienawiść, wyzwiska, bicie i wszelkie inne formy agresji w stosunku do osób inaczej wyglądających lub myślących, to wyróżnienie, którego dostąpić mogą TYLKO Prawdziwi Patrioci polscy.
Nie tylko Polacy są atakowani w Anglii (za Radiem znad Wilii)