- Miasto nie ma pieniędzy na remont obiektu, ale chętnie widziałoby tam biura, lub pomieszczenia usługowe - mówi wiceprezydent Kalisza Daniel Sztandera. - Miejsce jest atrakcyjne, mamy nadzieję, że uda się sprzedać. Stan techniczny nie jest najlepszy, budynek jest wpisany do ewidencji zabytków w mieście, więc będzie musiał być w takim stanie - przynajmniej wizualnie.
Kamienicę wyceniono na 600 tysięcy złotych. Inwestor musi liczyć się dodatkowo z kosztami remontu budynku. Budynek pochodzi z początku XX wieku.