Na ścianie bloku w centrum miasta maluje go leszczyński artysta Bartłomiej Sroka. Mural finansuje Miejskie Biuro Wystaw Artystycznych. Na muralu jest napis "Nie należy dłużej czekać" - to zawołanie dowódców powstania wielkopolskiego, aby zacząć walkę. Z kolei czerwone tło przypomina kształtem powstańczą flagę. Wielu obawia się, że zawołanie powstańcze zostanie odczytane zbyt współcześnie, w kontekście trwających w Polsce sporów.
Od takiej interpretacji odcinają się zdecydowanie Bartłomiej Sroka oraz dyrektor leszczyńskiego BWA Piotr Kochowicz. Absolwent Akademii Sztuk Pięknych z Wrocławia dowodzi, że to powstańcze hasło ma uniwersalny wydźwięk. Można je przypisać wielu różnym sytuacjom np. że należy pójść do lekarza i się zbadać, bo nie można już dłużej czekać. Z kolei Piotr Kochowicz zapewnia, że pomysłodawcy i twórcy muralu są dalecy od zajmowania się politycznymi sprawami. Natomiast - przyznaje - wielu działaniom artystycznym przypisuje się charakter polityczny. Podkreśla, że w przypadku tego muralu nie ma celów ukrytych czy podprogowego przekazu. Nie takie na pewno były intencje autora czy samego Biura.
Ich opinie podziela wiceprezydent Leszna. Piotr Jóźwiak zauważa, że próba uwspółcześniania tego powstańczego zawołania nie jest zasadna i trafna. Na muralu jest wyraźna data i powstańcza flaga.
Mural współfinansuje Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego z programu "Niepodległa".