NA ANTENIE: LONELINESS (2024)/PET SHOP BOYS
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Kto wywiezie 5 tysięcy ton odpadów?

Publikacja: 26.01.2017 g.12:30  Aktualizacja: 26.01.2017 g.12:32 Adam Michalkiewicz
Poznań
Poznańscy podatnicy zapłacą za utylizację toksycznych odpadów składowanych w magazynie przy ulicy Świętego Michała. Do wywiezienia jest 5 tysięcy ton odpadów. Firmy, która je tam zwiozła już nie ma.
Zlikwidowane odpady z lotniska - AMW Gorzów
/ Fot. (AMW Gorzów)

Urząd Miasta Poznania szuka teraz firmy, która zutylizuje odpady. Przetarg trzeba było tak rozpisać, aby nie wygrała go firma, która zamiast odpady zniszczyć przewiezie je do innego magazynu.

- Staraliśmy się tak ustalić warunki przetargu, żeby wszystko było jasne, nadzorowane i żeby wykluczyć taką możliwość - mówi Piotr Szczepanowski z Wydziału Ochrony Środowiska UMP. Za wywiezienie odpadów musi zapłacić miasto, bo firmy, która je zmagazynowała już nie ma. - Miasto będzie robiło wszystko, żeby te wyłożone środki odzyskać - dodaje Szczepanowski.

Na utylizację miasto ma ponad cztery miliony złotych. Firmy mogą zgłaszać się do 21 lutego.

http://radiopoznan.fm/n/8wymea
KOMENTARZE 3
Co robi prokurator Ziobro? 27.01.2017 godz. 13:58
Prokuratura od lat nie może ustalić, kto to przywiózł, kiedy?
Nie może ustalić co za za firma, kto zarządzał tą firma, kto był jej właścicielem?
Nie może wystawić listu gończego, opublikować zdjęć?
Może dlatego, że zajmują się inwigilacją i ściganiem demonstrujących przeciw bezprawiu obywateli, więc na nic innego nie mają czasu?
Proponuję zutylizować to na koszt prokuratury.
poznaniak 26.01.2017 godz. 22:23
a może zlecić remondisowi. Członkiem Rady Nadzorczej jest Jaśkowiak, prezesem-szef poznańskiego PO Zawieja , v-ce prezesem uczestnik manifestacji KOD-Jędrzejczak co gwarantuje wysoką jakość wykonanej usługi. Wygrali przetarg na odśnieżanie nie mając odpowiedniego sprzętu - patrz zdjęcia na facebooku radia merkury- to mając tak wybitnych menagerów dadzą też radę z odpadami toksycznymi. Firmy nie stać na małą pługopiaskarkę bo za pieniądze mieszkańców Poznania trzeba było kupić kupić nowe samochody służbowe prezesom, dyrektorom, działaczom związkowym . Firma przeznaczona do dojenia.Wdzięczny temat dla ambitnych dziennikarzy śledczych
Wiesław 26.01.2017 godz. 15:24
Firmy może i nie ma, ale są ludzie którzy firmą zarządzali i wiedzieli o pozostawionych odpadach. A może też już ich nie ma?
Mnie jednak interesuje jeszcze jedna kwestia. Nawet jak firma podlega likwidacji to zawsze trzeba się rozliczyć z każdego towaru, zwłaszcza z toksycznych odpadów, inaczej nie można zamknąć działalności! 5 tys. ton to ogromna ilość środków do rozliczenia. Pytam się gdzie wtedy byli urzędnicy!?