Lekarze patrzą w monitor. Polecą na Marsa?

Będą nadzorować stan zdrowia astronautów. Niedaleko Krakowa, w lipcu, powstanie baza, w której będą trenować astronauci. Osoby obserwujące ich działania będą pracowały w Toruniu. Wszyscy będą "udawać", że to prawdziwa załogowa misja marsjańska. Ale to udawanie ma służyć celom naukowym. Astronauci będą obserwowani przez dwa tygodnie. Będą wykonywali zadania, m.in. zlecone przez poznańskich lekarzy. Jak i co będą robić - to później ocenią naukowcy - by w przyszłości lot na Marsa, odbył się bez większych przeszkód.

Z lekarzami, mającymi kosmiczne aspiracje, rozmawiał Jacek Butlewski.

Lekarze biorą udział w projekcie we współpracy z Europejską Agencją Kosmiczną, mającym odtworzyć warunki panujące w czasie misji załogowej na Marsa. W Rzepienniku Biskupim zbudowano bazę, w której w izolacji mają przebywać astronauci analogowi. Ćwiczenia będą przeprowadzane pod nadzorem zespołu z Torunia. Wszystkie polecenia – także medyczne – będą przekazywane zdalnie, z kilkunastominutowym opóźnieniem czasowym, bo sygnały radiowe na Marsa biegną trochę dłużej.

Trenujący obecnie astronauci biorą udział w projekcie dla przyszłych pokoleń. Na razie misja na Marsa nie jest zaplanowana. Potencjalni astronauci są dopiero w wieku szkolnym. Mars już od dawna jest uważany za atrakcyjną planetę do "kolonizacji", chociażby
ze względu na występujące tam pokłady wody w formie lodowej. Lekarze wraz z astronautami symulują przeróżne problemy medyczne, które mogą wystąpić w czasie misji kosmicznej. Nie ukrywają, że w warunkach pozaziemskich będą to zadania trudne do wykonania, mogą zdarzyć się tragiczne wypadki.

Zadaniem lekarzy jest zminimalizowanie ryzyka. Wyjaśniają, że ich praca nad projektem jest zaledwie jedną z wielu cegiełek budujących całość projektu lotu na Marsa. Prowadzone przez nich badania mają wyeliminować niektóre błędy mogące wystąpić w czasie misji kosmicznej.

Jeśli kiedykolwiek w przyszłości odbędzie się misja załogowa na Marsa, planowany jest długi pobyt ludzi na tej planecie. Niewykluczone jest, że załoga już nigdy nie wróci na Ziemię.

oprac. Sandra Błażejewska