Dla Linette był to już... dziesiąty mecz w Nowym Jorku w ostatnim okresie. W ubiegłym tygodniu poznanianka triumfowała w rozgrywanym w tym mieście turnieju WTA Tour, a później - na starcie wielkoszlemowej imprezy - pokonała Australijkę Astrę Sharmę.
Osaka okazała się już przeszkodą nie do przejścia. Polka pierwszego seta przegrała 2:6. W drugim prowadziła nawet 3:0, ale w pięciu kolejnych gemach lepsza była rywalka, która nie dała już sobie odebrać zwycięstwa.
Dla Linette to nie koniec występów w US Open. Razem z Igą Świątek wystąpi jeszcze w grze deblowej.