Szymański wrotkarstwem zajmuje się także na studiach. Akademia Wychowania Fizycznego specjalnie dla niego uruchomiła ten kierunek. Panczenista wspomina, że na początku słyszał złośliwe komentarze. Ale po jego pierwszych sportowych sukcesach nikomu nie było już do śmiechu.
Poznaniak spędza w mieście około stu dni w roku - resztę poświęca zgrupowaniom i zawodom. Prywatnie spotyka się z panczenistką Luizą Złotkowską. Nieoficjalnie mówiono, że w Soczi para się zaręczyła. Szymański dementuje te doniesienia.
Jan Szymański jest zawodnikiem klubu z Poronina. Jak mówi, chętnie reprezentowałby swoje rodzinne miasto, ale drużyny panczenistów w Poznaniu nie ma. (cała rozmowa poniżej)