Poznaniacy mogą odebrać flagi powstańcze
Dziś i jutro (środa i czwartek) pracownicy Urzędu Marszałkowskiego w Poznaniu będą rozdawać flagi powstańcze.
Trzej sprawcy zostali zatrzymani i osadzeni w areszcie. Wcześniej usłyszeli zarzuty pobicia ze skutkiem śmiertelnym. Przyznali się do winy, a motywem były porachunki - mówi rzecznik Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Maciej Meler.
Z tych wstępnych wynika, że cała trójka mężczyzn udała się we wczesnych godzinach rannych w celu wymierzenia w ich ocenie sprawiedliwości pokrzywdzonemu, z którym pozostawała w konflikcie w związku z wcześniejszym zatargiem
- mówi Maciej Meler.
Nieprzytomnego mężczyznę znalazła żona w domu w Ociążu. Na pomoc było już za późno. Z ustaleń prokuratury wynika, że sprawcy skatowali ofiarę - bili pałką i kopali, a następnie przywiązali do samochodu i ciągnęli po polu. Sekcja zwłok ma wykazać, co było przyczyną śmierci mężczyzny. Jej wyniki mogą wpłynąć na ocenę kwalifikacji czynów sprawców.
Mężczyźni mogą zostać oskarżeni nawet o zabójstwo.
Dziś i jutro (środa i czwartek) pracownicy Urzędu Marszałkowskiego w Poznaniu będą rozdawać flagi powstańcze.
Wolontariusze i podopieczni poznańskiej fundacji NaszeZoo muszą opuścić dotychczasową siedzibę do końca grudnia.
Funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę, który w poniedziałek przed jednym z marketów na parkingu zaatakował kierowcę osobowego auta.