Letnie stroje nie dla urzędników
Pracownicy konińskiego magistratu nie mogą pokazywać zbyt wiele.
W Poznaniu mecze na wielkim ekranie prawdopodobnie będzie można oglądać na terenie Międzynarodowych Targów Poznańskich. Decyzja w sprawie utworzenia strefy kibica należy jednak do radnych. Muszą oni przekazać na organizację 900 tysięcy złotych.
Według radnego PO Marka Sternalskiego, targi to dobre miejsce.
- To miejsce, które nie przeszkadza innym mieszkańcom. Realizacja tego typu zadania w ścisłym centrum miasta to problem z hałasem. Mecze będą także późnym wieczorem - argumentuje Marek Sternalski.
Według urzędników, strefa na targach miałaby być częścią letnich imprez, które i tak zaplanowano w tym miejscu. Radny Mateusz Rozmiarek z PiS mówi, że 900 tysięcy złotych, nie jest w skali budżetu miasta bardzo dużą kwotą.
- Gdybyśmy zajęli się tym kompleksowo wcześniej to byłoby łatwiej znaleźć sponsorów. Miasto poniosłoby mniejsze wydatki. Teraz jest już późno - twierdzi Mateusz Rozmiarek.
Decyzję w sprawie przekazania pieniędzy na stworzenie strefy kibica radni mają podjąć na sesji 22 maja. Podczas poprzednich mistrzostw Europy w piłce nożnej w Poznaniu nie było takiego miejsca do wspólnego oglądania meczów. Największa w stolicy Wielkopolski strefa kibica działała podczas EURO 2012. Wtedy tysiące fanów oglądały mecze na placu Wolności.
Pracownicy konińskiego magistratu nie mogą pokazywać zbyt wiele.
Aż 6 samochodów zderzyło się przed godziną 7.00 na moście Lecha w Poznaniu. Wypadki tez na krajowej 5-ce i 11-ce.
Wszystkie wagony zostały już usunięte z torów we Wronkach.