Czy tylko w myśl zasady - nie ma ryzyka, nie ma zabawy, jak na swoim blogu przed tą wyprawą napisał poznaniak? Dlaczego doszło do tej tragedii? Gościem Radia Merkury był Piotr Bittner z poznańskiego Klubu Wysokogórskiego. (cała rozmowa poniżej)
Tymczasem Jacek Berbeka - brat jednego ze zmarłych himalaistów zapowiedział, że jeszcze w tym roku wyruszy wyprawa na Broad Peak. Jej celem ma być odnalezienie ciał Macieja Berbeki i Tomasza Kowalskiego, którzy zginęli po tym jak zdobyli jako pierwsi zdobyli Broad Peak zimą. Jak powiedział Artur Hajzer, szef projektu "Polski Himalaizm Zimowy 2010-2015", znane są prawdopodobne miejsca gdzie znajdują się ciała zdobywców ośmiotysięcznika. "Na 99,9 procent wiemy gdzie jest Tomasz Kowalski, jego ciało znajduje się na przełęczy na wysokości 7900 metrów. Możemy zakładać, że Maciej Berbeka odpadł od stoku w przepaść podczas zejścia na wysokości 7700 metrów" - powiedział Artur Hajzer.
Pożegnanie himalaistów odbędzie się w sobotę (16.03). Macieja Berbeki w Zakopanem, Tomasza Kowalskiego w Dąbrowie Górniczej-Ząbkowicach w kościele Zesłania Ducha Świętego.
(Radio Merkury+IAR)