Policję powiadomiło pogotowie ratunkowe. Gdy służby przyjechały na miejsce mieszkanie było otwarte. Według prokuratury i biegłych, w środku nie było śladów, które wskazywałyby, że ktoś przyczynił się do śmierci mężczyzny. Jednak policja zatrzymała dwie osoby.
Podejrzewa je o nieudzielenie pomocy mężczyźnie - powiedział nam komisarz Robert Recki, zastępca naczelnika Wydziału Kryminalnego KPP w Gnieźnie. Na zlecenie prokuratury zostanie przeprowadzona sekcja zwłok, która wskaże przyczynę śmierci mężczyzny.