NA ANTENIE: YOU TO ME ARE EVERYTHING/REAL THING
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Nielegalny przemyt i handel w szkołach

Publikacja: 30.09.2015 g.15:45  Aktualizacja: 30.09.2015 g.16:21
Poznań
Drożdzówkowe podziemie... takie zjawisko pojawiło się w Kaliszu.
drozdzowki3
/ Fot.

Ma to związek z rozporządzeniem Ministra Zdrowia dotyczącym zdrowej żywności w sklepikach szkolnych. Od 1 września w szkole uczniowie nie kupią ani drożdżówki, ani pączka. Ale za to kupią je poza szkołą.  Cukiernie w mieście zwiększają obroty, bo chętnych na szkolnych przerwach nie brakuje. Kwitnie też drożdżówkowy handel między uczniami.

Sanepid obawia się, że szkolne sklepiki, które ocalały, też niedługo się zamkną, bo bułki z ciemnego pieczywa z wysokowartościową szynką, sałatą i pomidorem kosztują 5,5 do 6 złotych. Tylko nielicznych uczniów stać na taki wydatek, bo jak wynika z wywiadów z dziećmi ich dzienne kieszonkowe to około 4 złotych. Dyrektor kaliskiego Sanepidu skierował do Ministra Zdrowia pismo z wieloma uwagami na temat tego rozporządzenia.

Danuta Synkiewicz/tj/int

http://radiopoznan.fm/n/
KOMENTARZE 2
cz'ytacz 01.10.2015 godz. 13:54
Sam jestrs burak! Nic ci nie pasuje bylo by inaczej tez byś narzekał...Diabli by cie wzieli...
Burak małosolny 01.10.2015 godz. 10:52
"Wielki sukces" rządu !!! Drożdżówki powróciły do szkół !! No nic tylko się opychać , bo a nuż rządowym się odmieni :) Aaaa i pyry można też potraktować solą w szkolnych stołówkach( w tych które jeszcze istnieją ) !!
Ludzie , ludzie komu dajemy władzę nad sobą ? Czy buraki to naprawdę nasi reprezntanci ?