- Powodem jest nierówna nawierzchnia. Ten problem dotyczy odcinków kilkusetmetrowych, jedno takie miejsce jest w okolicach Kleszczewa, drugie w okolicach węzła Kostrzyn - mówi Piotr Chodorowski z GDDKiA w Poznaniu. Za naprawę zapłaci wykonawca.
Wszystko wskazuje na to, że drogi nie trzeba będzie zamykać - przez kilka dni kierowcy będą musieli korzystać tylko z jednego pasa. Prace rozpoczną się w ciągu kilku tygodni.
i jeszcze warto zauważyć, ile czasu poświęcono na decyzje urzędnicze i przetargi a ile czasu rzeczywiście budowano tą drogę...
Mimo tych nierówności drogą jedzie się rewelacyjnie!!
Szkoda, że nie wybudowano zapowiadanej całości S5, czyli odcinka od Gniezna przez Bydgoszcz do autostrady A1 (Nowe Marzy), oraz w drugą stronę od autostrady A2 aż do autostrady A4, stanowiącej obwodnic Wrocławia.