Dotychczas pełniła obowiązki dyrektora placówki, jednocześnie pozostając dyrektorem wielkopolskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia w okresie wypowiedzenia umowy o pracę. Na dyrektora ośrodka dwukrotnie był ogłaszany konkurs. Pierwszy nie odbył się z przyczyn formalnych, drugi został unieważniony po tym, jak jeden z kandydatów Piotr Nycz wyznał, że łączą go koneksje prywatne i biznesowe z jednym z członków komisji.
Zbigniewa Nowodworska w konkursie startować nie mogła, gdyż nie spełniała wymogów formalnych. Jako psycholog nie ma odpowiedniego wykształcenia. Mógł ją jednak powołać prezydent. Po dwóch nieudanych konkursach ma on bowiem możliwość wyboru szefa bez ogłaszania postępowania konkursowego. Wszystkie aspekty zostały spełnione i nie było przeszkód formalnych, aby powołać Zbigniewę Nowodworską - powiedział Głosowi wiceprezydent Poznania Jerzy Stępień.