Szukali go strażacy, policjanci, rodzina i znajomi. - Zwłoki zaginionego 23-latka odnaleźli strażacy OSP z Trzemeszna w Jeziorze Bystrzyca k. Trzemeszna. Decyzją prokuratora ciało zostało zabezpieczone do sekcji zwłok. Wstępne oględziny wykluczają udział w zgonie osób trzecich - mówi Anna Osińska z gnieźnieńskiej policji.
Mężczyzna wyszedł z domu w piątek w nocy. Rodzinie powiedział, że idzie na imprezę z kolegami. Do poszukiwań rodzina wynajęła jasnowidza, który wskazał jezioro Bystrzyca jako jedno z miejsc, gdzie 23-latek może się znajdować.