Dziś urzędnicy i przedstawiciele Caritas Archidiecezji Poznańskiej podpisali umowę na organizację placówki.
Bez zmian pozostaje wybrana wcześniej lokalizacja - budynek przy ulicy Krańcowej. To właśnie lokalizacja budziła od samego początku najwięcej emocji. Drugą wątpliwością poznańskich radnych była liczba miejsc w przytulisku. Wiceprezydent Poznania Jędrzej Solarski mówi, że ośrodek przyjmie jednorazowo 40 ludzi. Zdaniem radnego Michała Grzesia, pieniądze przeznaczone na ogrzewalnię, a mowa o 500 tysiącach, wystarczyłyby na miejsce dla 300 osób.
Wcześniej w budynku przy Krańcowej funkcjonował dom charytatywny "Przystań" prowadzony przez księdza Adama Borysika.
O przeznaczeniu 500 tys. złotych na ogrzewalnię z budżetu obywatelskiego poznaniacy zadecydowali w 2013 roku. Od tego czasu trwała dyskusja o lokalizacji takiego ośrodka.