Olej napędowy, który wylał się z nieszczelnych zbiorników ciężarówki, zanieczyścił Cybinę i Wartę w Poznaniu. Po wczorajszym wycieku strażacy nadal pracują na miejscu. Doszczelniają zapory, wymieniają snopki ze słomą, które nasączyły się już olejem.
- Sytuacja jest opanowana - mówi rzecznik poznańskiej Straży Pożarnej Michał Kucierski. - Olej dostał się do kanalizacji burzowej z uszkodzonych zbiorników ciężarówki - dodaje.
Po wycieku w akcji uczestniczyło około 40-u strażaków zawodowych i ochotników.