Park Rataje coraz bliżej!

Takie obietnice złożyła na antenie Radia Merkury Magdalena Wesołowska, kierownik ds. projektów Poznańskich Inwestycji Miejskich. Wcześniej planowano, że przetarg będzie ogłoszony w listopadzie. Społecznicy z Rataj obawiali się, że inwestycja i jej unijne finansowanie są zagrożone.

- Inwestycja nie jest zagrożona - zapewniła w porannej rozmowie Radia Merkury Magdalena Wesołowska. - Nie dzieje się nic złego. Trwają prace przygotowawcze. Nie było sensu przeprowadzać najpierw przetargu, bo zimą wykonawca i tak by nie wszedł na plac budowy. Dlaczego więc podawaliśmy termin listopad 2016? Narzuciliśmy sobie takie terminy. Teraz jednak obiecujemy - wiosną prace budowlane się rozpoczną. - Trzeba zapewnić swobodne i bezpieczne poruszanie się mieszkańców przy jednoczesnych pracach budowlanych - mówią przedstawiciele Poznańskich Inwestycji Miejskich.

- O Park Rataje staramy się od 11 lat - mówi szef rady osiedla Rataje Adam Pawlik. - Deklaracje, które padły w tej rozmowie przyjmujemy, ale nie rozwiewają naszych obaw. Borę je za dobrą monetę, jednak trochę się obawiam. Jeśli mamy koniec stycznia i nie ma jeszcze ogłoszonego przetargu, to gdzie tu mówić o wyłonieniu wykonawcy, podpisaniu umowy i wejściu na plac budowy? Mam nadzieję, że w marcu będzie w stanie zacząć, ale życie pokazuje, że od podpisania umowy do przygotowania ekipy i sprzętu to potrzeba trochę więcej czasu.

Poznańskie Inwestycje Miejskie liczą na to, że do przetargu staną duże firmy, tak by nie było wielu podwykonawców, co potrafi utrudnić prace. - Rataje mają być nie tylko betonowym miejscem, gdzie nie ma miejsca na odpoczynek - mówi Adam Pawlik z Rady Osiedla Rataje. - Ma powstać teren wspólny, sportowo-rekreacyjny. Będą szlaki pieszo-rowerowe, szlaki którymi będą poruszać się mieszkańcy. Wszystko będzie uzupełnione ogromną ilością zieleni, będzie fontanna i miejskie leżak - dodaje.

Park ma być oddany do użytku w październiku 2018 roku. To ma być największy park miejski w Polsce.