Polagra-Food - największe targi

Symboliczny bochenek chleba wymienili przedstawiciele resortów rolnictwa: Niemiec, Węgier i Polski. Polski minister podkreślił, że we współczesnym świecie pokój to też dzielenie się chlebem. Marek Sawicki mówił o tym w kontekście fali uchodźców napływających do Unii Europejskiej.

Europejski Chleb Pokoju to inicjatywa Niemców. W tym roku został wypieczony z żyta, które rosło w pasie ziemi po Murze Berlińskim. Za rok polski Chleb Pokoju powędruje na Węgry. Zostanie wypieczony ze zboża z Suchowoli - rodzinnej miejscowości błogosławionego księdza Jerzego Popiełuszki.

Polagra to największa impreza handlowo-spożywcza w środkowej Europie. Do odwiedzenia targów zachęca między innymi szef Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, Andrzej Gross. Jak zauważa, będzie to najsmaczniejsza i najbogatsza kulinarnie impreza w kraju. Polagra przyciąga również przetwórców żywności, producentów maszyn rolniczych oraz przedstawicieli handlu. Prezes ARiMR zaznacza, że targi nie tylko pokazują obecną kondycję polskiego rolnictwa, ale również ukazuje perspektywy rozwoju tego sektora.

Producenci przywieźli do Poznania nasze hity eksportowe. "Polska żywność trafia do bardzo egzotycznych krajów, nawet Indonezji i krajów afrykańskich" - mówi Filip Bittner z poznańskich targów. Polagra to wielka promocja polskiej żywności. Na stoiskach są między innymi wędliny, sery, słodycze i napoje. W sumie tysiąc wystawców pokazuje swoje wyroby. Targi spodziewają się, że na Polagrę przyjdzie prawie 30 tysięcy kupców z całego świata.

Polagra trwa do czwartku. Równolegle w Poznaniu odbywa się festyn Smaki Regionów prezentujący polskie wyroby certyfikowane przez Unię Europejską.

IAR/Jacek Kosiak/mk/int