Okazało się, że niewielki pożar ograniczył się tylko do pomieszczenia kotłowni. Został szybko ugaszony.
Jak powiedział nam Kamil Witoszko z poznańskiej straży pożarnej, o 7.10 do Zespołu Szkół Społecznych numer jeden zaczęli już docierać pierwsi uczniowie. Nie było jednak potrzeby ich ewakuacji. Dzieci do zakończenia działań strażaków czekały przed budynkiem szkoły.
Na razie nie są znane przyczyny wybuchu ognia i straty. Wiadomo, że ograniczają się tylko do pomieszczenia kotłowni. Ani ogień ani dym nie dotarł do klas.