Ogień wybuchł w jednym z pomieszczeń na parterze. Mężczyzna próbował gasić pożar, doznał rozległych oparzeń i strażakom nie udało sie go uratować. Poparzoną kobietę przewieziono do szpitala - jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. W pożarze poszkodowany został też policjant, który jako pierwszy pomagał rodzinie. Podtruł się dymem - jest pod opieką pogotowia.
Na miejscu pracuje 6 zastępów straży pożarnej. Sytuacja jest opanowana. Trwa dogaszanie i zabezpieczenia budynku. Na razie przyczyna pożaru nie jest znana.