Wydarzenie jest organizowane od lat 30., co dwa lata odbywa się w innej lokalizacji. - Kongres odbyłby się w Poznaniu w 2024 roku - mówi Jan Mazurczak z Poznańskiej Lokalnej Organizacji Turystycznej.
To nie jest sama konferencja, kongres ma też część wystawową. Wystawcy z całego świata przyjeżdżają ze sprzętem dla gastronomii, ale też z różnymi produktami żywnościowymi. Jednym z najbardziej efektownych elementów tych kongresów jest parada szefów kuchni - uczestniczy w nich tysiąc osób w białych strojach galowych, przechodzą przez miasto. Gdyby udało się tę imprezę pozyskać, będziemy mieli cztery lata paliwa promocyjnego.
Na tym miastu zależy, tym bardziej że - jak wyjaśnia Jan Mazurczak - od kilku lat Poznań stawia na turystyczną promocję właśnie poprzez kulinaria. W tym roku mistrzowie kuchni zjadą do Petersburga. Na początku sierpnia ma tam zostać ogłoszona decyzja, gdzie kongres odbędzie się w 2024 roku. Konkurencją dla Poznania są Singapur oraz miasta z Niderlandów i Walii.