W Poznaniu, każdy pracownik socjalny ma swojego opiekuna, któremu raz w miesiącu przedstawia sprawy i przypadki, którymi się zajmuje. Z opiekunem też omawia trudności, na które trafia w codziennej pracy.
Jak mówi Izabela Synoradzka, zastępca dyrektora poznańskiego MOPRU, kluczem do sukcesu jest obiektywne spojrzenie, osoby z zewnątrz. Dzięki temu klienci - czyli poznaniacy, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji dostają dokładnie taką pomoc, jakiej potrzebują. Z pomocy MOPR-u korzysta około 30 tysięcy poznaniaków.