Przekonuje, że „tworzenie gier komputerowych jest jednym z nowoczesnych narzędzi używanych w kampaniach wyborczych”. Zasady są proste. Po wejściu na stronę internetową radnego, gracze strzelają do przesuwających się obiektów, którymi są symbole konkurencyjnych partii. Najbardziej punktowane jest logo Platformy Obywatelskiej.
Według Michała Boruczkowskiego, na końcu gry, w roli wielkiego, złego bossa jest niszczyciel „Rainbow Jack”, czyli „Tęczowy Jacek”. Jeżeli gracze go pokonają, dostają 10 tysięcy punktów i zostają prezydentem miasta.
Podobną grę radny stworzył już cztery lata temu. - Ważne, by politycy umieli mieć dystans do siebie - mówi Boruczkowski.