NA ANTENIE: PRZYGODA BEZ MILOSCI/TEST
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Prezydent Poznania o mobbingu

Publikacja: 20.08.2015 g.12:53  Aktualizacja: 26.10.2015 g.12:26
Poznań
To rozliczanie z wykonanej pracy, a nie mobbing - odpowiada na zarzuty prezydent Poznania.
jacek jaśkowiak mikrofon merkurego - Marcin Wesołowski
/ Fot. Marcin Wesołowski

W rozmowie z Radiem Merkury Jacek Jaśkowiak przyznał, że w urzędzie rozpoczęła się wewnętrzna kontrola. - Jest kontrola w gabinecie dyrektora Andrzeja Białasa. Przeprowadza ją Wydział Organizacyjny, który sprawdza czy procedury, które mają przeciwdziałać procederowi mobbingu, są realizowane - wyjaśnił.

We wtorek poinformowaliśmy, że część pracowników miała być zastraszana przede wszystkim przez Krzysztofa Kaczanowskiego, zastępcę dyrektora gabinetu prezydenta.

Jacek Jaśkowiak nie wierzy w zarzuty stawiane przez byłych i obecnych pracowników jego gabinetu. - Wiem z czego to się wzięło. Zaczęliśmy pracowników rozliczać. Praca nie może polegać na tym, że przez cztery godziny dziennie dyskutuje się o tym, co można by zrobić. Naturalne jest wymaganie od pracowników by dobrze wykonywali swoją pracę i nie można tego utożsamiać z mobbingiem.

O sytuacji w Gabinecie Prezydenta Poznania powiadomiona została Państwowa Inspekcja Pracy. Zastanawia się ona nad swoją kontrolą w Urzędzie Miasta.

http://radiopoznan.fm/n/
KOMENTARZE 6
cz'ytacz 28.08.2015 godz. 09:16
Może napiszę tak ?.Albo napiszę tak ?!
Zastanawiam się też nad mobbingiem w kościele w trakcie trwania
nabożeʼnstwa po okrągłostołowych spekulacjach a dotyczących
nie tylko tego komu grzechy zatrzymać a komu je odpuścić !
Tego typu obrady (potem już utajnione) odbywały się w terenie .

Obecnie najwyrażniej jacyś iksiʼnscy nie wiadomo z kąd i po co
wybrani przez peryferyjnych graczy ,panoszą się po nobliwych instytucjach
burząc i przewtacając to co z takim trudem było budowane przez lata
z mróczym zapałem i energią .

Jakby co to płyta obornicka jest największym zagrożeniem dla powagi urzędów
czy instytucji kultury ... .
Wystarczy tylko wznieść i stoi NOWA GAZOWNIA w STARYM KORYCIE
lub NOWA UCZELNIA JEZUICKA obok STAREJ I NIKOMU NIEPRZYDATNEJ !

mario 23.08.2015 godz. 08:36
mobing,mobing i tylko mobing.Najwiecej mobingu widac w polityce.Jak Kaczor wywala swych wspolpracownikow ,ktorzy mu zagrazaja,Jak tusk wywalil Schetyne bo mu zagrazal.Jak tusk wywalil Plazynskiego,premiera z krakowa bo byli zagrozeniem.Miller tez powywalal kilku.No i doly biora przyklad z gory.Ci co sa zobowiazani z przepisow prawa do nie mobingowania swych podwladnych wlasnie stosuja mobing na co dzien.
ubolewacz 21.08.2015 godz. 11:11
Jest wiele instytucji pod egidą miasta, gdzie mobbing uprawiają pracownicy. Szefowie nie reagują, udają, że nie rozumieją o co chodzi. Czas na wyczyszczenie tych stajni Augiasza. Wszystko upada. Jakość pracy, złe stosunki międzyludzkie. Nikomu z tym nie jest dobrze ale ma stan trwały. Wszyscy udają, że jest dobrze. Wyroki sądu pracy urzędników nie obchodzą. Uważają, że ich to nie dotyczy. Sądy pracy o wszelkich sporach powinny informować przełożonych, gdyż praca nie jest prywatną sprawą.
Marek 20.08.2015 godz. 17:58
Przez cztery godziny rozmawiają o tym co powinno się robić, a przez pozostałe cztery godziny nic nie robią.A utrzymywani są z naszych podatków
xxx 20.08.2015 godz. 15:06
dopiero w Mieście się obudzili, że zmiany na głównych stołkach to czystka w gabinetach? za lekko i za długo dobrze się żyło przez wiele lat jednej prezydentury. w innych urzędach "porządkowanie" jest zawsze, tylko nikt nie biegał z tym do mediów
Paweł 20.08.2015 godz. 13:36
Prezydent kłamie tak jak kłamał, że nie czytał maili.