Proboszcz zrezygnował po 28 dniach

Mnie też poraził wywiad w Głosie. I fakt, że szybko usunięto komentarze pod jego internetową wersją. Na pytanie "dlaczego" redakcja nie odpowiada. Pani M. na pewno nie jest pierwszą kobietą w jego życiu. Ciekawi mnie, czy faktycznie żyje teraz w "prawdzie" i o wszystkim ze swojej przeszłości (niedalekiej) jej powiedział. Wyrasta nam poznański celebryta, który bedzie penie proszony o komentarze przy każdej kościelnej "aferce"...

Wywiad już był.....ciekawe co następne, dla zdobycia popularności. Może telenowela na 5000 odcinków.
Same "tanie kawałki" sprzedał.....ale nie wszyscy to kupują.

Zgadzam się z Tobą prawdomówny. A Ty Aniu i inni broniący Pana Węgrzyna kiedy wreszcie się przebudzicie i przestaniecie wierzyć w jego kłamstwa i obłudę ?!

"ania" Ta wyjawiona prawda to hipokryzja i obłuda z jaką Pan Węgrzyn żyje od lat. Odpowiedział tak jak jest mu wygodnie do scenariusza jaki sobie uknuł. Ja i inni rozsądni, logiczni ludzie, którzy w sposób właściwy używają rozumu nie muszą nic drążyć i szukać sensacji. Autorów tzw. "sensacji" jest dwoje pan Węgrzyn i jak wiemy z doniesień prasowych niejaka pani Marta z małoletnimi (jak się można domyślać) dziećmi. Jeśli to był dobry ksiądz ?to współczuję wiernym z Naramowic i cholera wie z jakiś innych parafii. "Ania" ogłaszam dla Ciebie pobudkę o jakiej ty piszesz rodzinie przecież to jest KONKUBINAT. Jaki to ojciec ? to konkubent matki małoletnich dzieci.

Nie bornimy bo nie musimy- sam wyjawił prawdę, odpowiedział na niewygodne pytania i NAM to wystarczy. Zauważcie że życzymy mu wszystkiego dobrego a Wy nadal drążycie i szukacie sensacji...
Starciliśmy dobrego księdza ale ta rodzina zyskała partnera i ojca.

Dlaczego teraz przestaliście Go bronić ???!!!! Pisaliście,że kłamiemy i broniliście Go a on rani ludzi i śmieje się wszystkim w twarz !!! Zadrwił z ludzi którym zależało na nim !!! Ale spokojnie poczekajmy i zobaczymy jak jego partnerka zacznie niszczyć jego życie !!!

Mam nieukrywaną satysfakcję, że wszystkie moje wpisy, które były skrzętnie usuwane przez redakcję znalazły potwierdzenie w artykułach prasowych Głosu Wielkopolskiego i nie tylko !!! Pan Węgrzyn, kiedyś ksiądz udzielając tzw. wywiadu rzeka w Głosie Wlkp. nadal prowadzi podwójną grę. Obłuda i samouwielbienie jest w nim tak głęboko zakorzenione, że chyba nie zauważa mijania się z prawdą, którą parafianie z Naramowic doskonale kojarzą z jego działalnością jako osobistego spowiednika blondyny. Teraz już wiemy z artykułu prasowego, że niejakiej Marty od dłuższego czasu sponsorowanej przez Pana Węgrzyna czego wymieniony nie ukrywa w wywiadzie prasowym tylko zdecydowanie inaczej przedstawia fakty z jego i jej życia. To już jest normą wybielanie się księży w tego typu sytuacjach. Należy mieć nadzieję,że dzieci blondynki jeszcze nie ucierpiały. Uważam, że Policja i Kuratorzy Sądowi nie dadzą wiary enigmatycznym tłumaczeniom Węgrzyna, że to on teraz jest ich tatusiem.

no i gdzie są teraz ci wszyscy co tu pitolili że może ma załamanie nerwowe, i że nie odszedł przez babę? no gdzie pytam się?

Ksiadz ktory rezygnuje z milosci z kobieta ktora jest ukoronowaniem dziela stworzenia wykazuje tym lekcewazenie dla Stworcy.Tak sie to ma do artykulu o zniknieciu proboszcza.

@321
Ten Maciek to ksiądz Przemek który trenuje kolejne kazanie .

Ładne. Jak jednak to się ma do artykułu o zniknięciu proboszcza?

Kiedy Bóg tworzył kobietę, pracował do późna szóstego dnia. Przechodził obok Anioł i zapytał:

- Dlaczego poświęcasz tyle czasu właśnie temu dziełu?

A Pan odpowiedział:

- Czy zauważyłeś wszystkie szczegóły, jakie muszę uwzględnić, żeby ją ukształtować? Musi być zmywalna, choć nie zrobiona z plastyku, mieć więcej niż 200 ruchomych części, które mają być wymienialne i musi ona funkcjonować na wszelkiego rodzaju pożywieniu; musi być zdolna objąć kilkoro dzieci na raz, przytulić tak, by uzdrowić co jest do uzdrowienia - od stłuczonego kolana do złamanego serca, a to wszystko musi zrobić tylko dwiema rękami.

Anioł był pod wrażeniem.

- Tylko dwiema rękami... niemożliwe! I to jest model standardowy?! To zbyt wiele pracy jak na jeden dzień... Jutro dokończysz.

- Nie będę czekać do jutra - powiedział Pan - Jestem już tak bliski ukończenia tego dzieła. Stanie się najmilsze mojemu sercu. Ona sama siebie leczy, kiedy zachoruje i potrafi pracować 18 godzin dziennie.

Anioł podszedł bliżej i dotknął kobiety.

- Ale uczyniłeś ją taką miękką, Panie.

- Jest miękka - powiedział Pan - lecz uczyniłem ją także silną. Nie wyobrażasz sobie nawet, co potrafi znieść i ile pokonać.

- Czy ona potrafi myśleć? - zapytał Anioł.

Pan odpowiedział:

- Nie tylko potrafi ona myśleć, ale potrafi przekonywać i pertraktować.

Anioł dotknął policzka kobiety...

- Panie, zdaje się, że to dzieło przecieka! Zbyt dużo nałożyłeś ciężarów.

- Ona nie przecieka... To łza - poprawił Pan Anioła.

- Łza? A co to takiego? - zapytał Anioł.

Pan odpowiedział:

- Łzy są jej sposobem wyrażania smutku, wątpliwości, miłości, samotności, cierpienia i dumy.

To zrobiło duże wrażenie na Aniele.

- Panie, jesteś geniuszem. Pomyślałeś o wszystkim. Kobieta jest naprawdę cudowna!

- Rzeczywiście jest! Kobieta posiada siłę, która zadziwia mężczyznę. Potrafi ona radzić sobie z kłopotami i dźwigać ciężkie brzemię. Ma w sobie szczęście, miłość i przekonania. Uśmiecha się, gdy chce jej się krzyczeć. Śpiewa, gdy chce jej się płakać, płacze, gdy jest szczęśliwa i śmieje się, gdy się boi. Walczy o to, w co wierzy.
Sprzeciwia się niesprawiedliwości. Nie akceptuje „nie" jako odpowiedzi, kiedy widzi lepsze rozwiązanie. Daje z siebie wszystko, żeby jej rodzinie dobrze się wiodło. Zabiera swoją przyjaciółkę do lekarza, kiedy się o nią martwi. Jej miłość jest bezwarunkowa. Płacze, kiedy jej dzieci odnoszą sukces. Jest szczęśliwa, kiedy wiedzie się jej przyjaciołom. Cieszy się, kiedy słyszy o narodzinach czy weselu. Boli ją serce, kiedy umiera ktoś z rodziny lub bliski przyjaciel. Ale znajduje siłę, by żyć dalej. Wie, że pocałunek i przytulenie mogą uzdrowić złamane serce. Ma tylko jedną wadę...
ZAPOMINA ILE JEST WARTA... .

Na wstępie ,nie wiem czy łączność i warunki pozwolą mi napisać składnie
i ładnie ,gdyż table-cik mały uczulony na powiew powietrza i nawet każdy odruch ręki,
mogą sprawić że tekst ulegnie uszkodzeniu i może być nieładny i nieskładny...

A do ciebie -igo- ,napiszę że niestety lecz i formy oraz wykonywane czynności o charakterze
religijnym mają wielorakie intencje ...
I te zmierzające do ZBAWIENIA i DOSTĄPIENIA DO WIECZNEJ SZCZĘŚLIWOŚCI
i te praktyczne przyziemne,grzeszne,szatańskie i praktyczne bo skuteczne
sposoby na osiąganie przyziemnych celów ,ostateznie zmierzających do tej drugiej
strony .-A tkwiącej w chrześcijańskiej filozofii jako PIEKŁO.

A więc chodzenie na skróty a także minimalizm w praktykowaniu prowadzi do szamanizmu
Sfery dosyć powszechnej w ostatnich czasach ,lecz bardzo znanej i udokumentowanej
i opisanej przez pierwszych literatów polskich takich jak Jan Kochanowskich lub zagranicznych
takich jak Molier ... .
A że " bliższa koszula ciału",to te sposoby są ciągle praktykowane gdyż są skuteczne ... .

Ostatecznie to i na to sposób się znajdzie tj na tzw "dostąpienie do zbawienia" poprzez
ostateczne przedśmiertne czynności i praktyki ,które gwarantują niekwestionowany sukces
w dostąpieniu do zbawienia i życia wiecznego jakim są ... (może ksiądz się pochwali tym sposobem?)
A tak pozatym święcona woda szczęścia i zdrowa doda .A napewno nikomu nie zaszkodzi ten
akt inicjacji i choć na chwilę odgoni szatana .Gdyż podobno diabeł boi się święconej wody...
-Tak się mówi ...

Zażartowałem cz'ytacz,u. Ty podchwyciłeś temat. Katolickie obrzędy religijne i katolickie sakramentalia nie mają jednak nic wspólnego z odczynianiem uroków czy spirytualizmem. Wynikają z "faktu" Wcielenia, które umiejscowiło ludzkie ciało w centrum wiary chrześcijańskiej. Stąd katolickie obrzędy religijne zasługują na poważne traktowanie. Ciało ludzkie nie jest złem. Stanowi narzędzie, które Najwyższy wybrał aby dzielić się z nami życiem. Za pośrednictwem Wiecznego Syna, który przybrał postać cielesną wcześniejsze pęknięcie w dziele stworzenia ; wygnanie człowieka z Raju, odebranie człowiekowi wieczności, obciążenie go śmiercią, zostaje zespolone i przywraca jedność ducha i ciała. W rękach Najwyższego ludzkie ciało staje się instrumentem łaski.

Te ostatnie komentarze coraz bardziej odchodzą od wątku głównego.

czy to jest aż tak ważne
tyle komentarzy
czy aż taki można mieć wpływ na co ... ?
kij w mrowisko to 300% normy minimalnie mówiąc

kogo kto chce wyzwolić a kto chce kogoś zniewolić

A co Was obchodzi, jak ja się czuję po przeczytaniu tej wiadomości? Rany, takie dobre radio schodzi na psy.....

PS .Dla okazjonalnych-postronnych czytelników nie będę objaśniał
żadnych niezrozumiałych zdań ,gdyż treść kieruje jako odpowiedż
do -igo- .Której początek "konwersacji" tkwi w wyniku wcześniejszego
mojego wpisu .
(może niezrozumiałego dla nieobytych z tą problematyką)

Z mojej perspektywy widzę że ograniczono się do tej jednej czynności
która miałaby chronić przed "ZŁEM" (tzn także gromami z nieba)
A Pismo Święte ?
Być może i całkiem prawdopodobne że noszenie na codzień
takiego kieszonkowego wydania w które są włożone (zdjęcia)
obrazki świętych,miałoby mieć jakąś magiczną moc?
Od niedawna nawet Adolf (-ten od faszyzmu) stał się modny !
Albo Michael Jakson ?
Kiedyś to była modna Książeczka do Nabożeństwa
Dziś jako czynnik na sukces i odpędzanie złych mocy
to zaprezentowanie się w pozycji modlitewnej na wizji w
telewizji ! (nawet lokalnej)
A napewno zło i niepowodzenie wnosi znajomość Pisma Świętego
.Niewarto się tym chwalić ,gdyż nieszczęścia spadają
aż końca nie widać !

Mamy jeszcze urok rzucony na potencjalnego rywala
lub kogoś kto zawadza lub przeszkadza .
A jest nią plotka ,wypowiedziana przed kościołem, przez pobożną kobietę
po nabożeństwie i zaraz po przyjęciu sakramentów
s

Nie tylko święcona woda cz'ytaczu to kościelne antidotum na wszelkie osobiste klęski. Jest jeszcze także kadzenie, namaszczanie olejami, czynienie znaków np. krzyża, czytanie pisma, śpiewanie pieśni, noszenie różnych wisiorków, paciorków i tak dalej.
Aaa... byłbym zapomniał.. jest także i picie wina!

Jako naiwny członek kościoła ,niedawno zorientowałem się
o tym że ŚWIĘCONA WODA i WYPOWIEDZIANA REGÓŁKA
STAŁY SIĘ SPOSOBEM ODCZYNIAJĄCYM na WSZELKIE PRZECIWNOŚCI
STOJĄCE NA DRODZE DO SZCZĘŚCIA lub SUKCESU ...

Nie trzeba specjalnie uczyć się żyć lub nabywać umiejętności
zmagania się z pokusami ,grzechem ,normami itp .
MIOTŁA W KROPIELNICE I TRACH i JAK ZA POCIĄGNIĘCIEM RÓŻCZKI ...
MA BYĆ FAJNIE !
O co postarają się same parafianki ,stojące na straży
szczęścia i dobrego humoru czcigodnego kapłana...

Problemy zdrowotne to mają raczej poznańscy dziennikarze zajmujący się tym tematem. Nie ksiądz.

A jednak problemy zdrowotne. Życzę szybkiego powrotu do pełni sil.

Depresja? Problemy egzystencjonalne? Hm... Grunt, ze się odnalazł.

http://www.radiomerkury.pl/informacje/pozostale/ksiadz-wrocil-do-poznania.html

dAda
Widzę ,że bardzo martwisz się o księdza Przemka .
Kup sobie dzisiejszy Głos wielkopolski i na pierwszej stronie i w środku
możesz przeczytać artykuł o swojej sympatii .
'' Zaginiony ksiądz wrócił do Poznania ''

Jeżeli nie masz akurat drobnych to mogę Ci odstąpić mój Głos za zupełną darmochę :)

Skoro to trudno jest o powrót mojego tekstu między wiersze ,
to postaram się sensownie uzupełnić ten tekst ,tym że KOD LEONARDA
był wielką niewiadomą i można sobie podyskutować ...
Jakby co ,nie został wpisany na listę FILMÓW ZAKAZANYCH .
za którego obejżenie grozi EKSKOMUNIKA !

A skoro nie został objęty ZAKAZEM i nie został zniszczony ,to
ten obraz rozpowszechnia pewne dewiacje ... !


PS cz'ytacz -INKWIZYTOR

Cokolwiek moje teksty które stały się powodem dyskusji
zostały usunięte !
Więc dla niezorientowanych którzy niedawno sięgnęli do tego tematu
ostatnie kilka wpisów będą niezrozumiałe ...


PS Do Redakcji !.Może lepiej to odwieszone z powrotem powiesić
na te same miejsce .Gdyż jest ślad ,że obraz tam wisiał

dAda!.
JA nie pisałem czy to jest <<kolejna>>,takiego słowa nawet tam
nie ma w poniższym moim tekście !

Lecz pomówienia ,oszczerstwa ,kłamstwa ,plotki to zadane bolesne razy
Pasterzowi ,który musi znosić je ... (potem cały szereg trudnej
niezrozumiałej rachitycznej mowy w której ,ofiarowuje się Bogu te poniżenia ,czy
coś w tym rodzaju ...)
Między fałszywym pasterzowaniem a pomówieniem ,plotkami ,oszczerstwem
ukrywa się człowieczek któremu CENTRALA nadała tytuł KSIĄDZ.
I trzeba to przyjąć do wiadomości i znosić razy zadane wiernemu
przez pasterza ,aby się "nawrócić ( i znowu cały wianuszek
niezrozumiałych słów wypełniaczy ,aby mowa była krasiwa-pełna)

Jest na Osiedlu Kosmonautow w Poznaniu

cz'ytacz, a może to była siostra lub siostrzenica? od razu pewność, że to "kolejna"?

A to rebus jakiś był?

Katechiny to takie bioaktywne związki obniżające ryzyko zapadnięcia
na choroby NOWYTWÓR-owe ... .

Nie szukajcie mnie nie zapadłem się pod ziemię, nie ukrywam się. Jestem zajęty zupełnie innymi sprawami a niżeli posługa kapłańska. Wszystko się wyjaśni, tylko dajcie mi troszkę czasu. Przepraszam nic więcej nie mogę teraz napisać. Z Bogiem.

Jeżeli chcesz komuś pomóc, komuś kto jest w potrzebie to wyjdź na miasto w południe. Przy samej Farze znajdziesz natychmiast, przynajmniej ze 3 potrzebujących.

Jako co? Przecież ta sytuacja jest KURIOzalna. Czy ten ksiądz stracił kontakt z rzeczywistością i trzeba mu pomoc? Jeśli nikt nie może się z nim skontaktować, to znaczy, ze zaginął, został porwany, ukrywa sie? Przecież to nie jest normalne, by 42-letni ksiądz, osoba publiczna, w Poznaniu powszechnie znana, wikary w kilku parafiach, naczelny gazety, wreszcie proboszcz, przepadł bez słowa, a kuria milczy? Hm... Może dziennikarzom nie chce się juz o to zapytać...

A niby po co mieliby w ogóle pisać?

Wierzcie w Boga Stwórcę a nie czekajcie na komunikaty z kurii. I tak Wam prawdy nie napiszą !!!

I tak czekam na ciąg dalszy tej historii. Na jakaś informacje oficjalna ze strony kurii - będzie ta suspensa czy nie, chwilowe odstapienie czy przemyślane odejscie?

Ha, ha, ha, jest mi super A Wy oszalali blogerzy wypisujcie się dalej. Nie zapadłem się pod ziemię. Jestem i jest mi dobrze.

pewnie tych co trzeba poinformował, wyjaśnił a przed resztą nie będzie sie tłumaczył

No przecież nie zapadł się pod ziemie. Musi z czegoś żyć, gdzieś pracować. W Poznaniu jest raczej spalony.

na oświadczenie nie ma co czekać
pozamiatane

Przemek olał wszystkich ! Teraz ma swoją gwiazde i dobrze się bawią !

Przemku, gdzie Ty się podziewasz?

igo
Każdy zdrowy ksiądz ma sprawny grzechomierz
więc spowiedź powinna być owocna.

-igo- Się zastanawiam nad tym czy ty czytasz ze zrozumieniem tekstu ...
Jeśli tego nie potrafisz to wstrzymaj się z odpowiedzią (gdyż takie pomyłki
czasem mają tragiczny przebieg dla odbiorców podpisujących się z imienia
i nazwiska ,oraz PESEL-em.
Napisałem o tym że "NIE PYTAŁEM SIĘ CO ROBI pod mieszkaniem (ani w mieszkaniu)
Zainsynuowałem że CZASEM NOCNE ROZMOWY O BOGU SĄ BARDZIEJ OWOCNE.
A ty miałeś jedno na myśli i oskarżyłeś mnie o to samo ... .(brzydko)
Lecz niestety lecz nieczyste intencje ,odbierane przezemnie jako wieść które odbieram
jako przykład ... ,są ŁAMANIEM ZASAD USTANOWIONYCH PRZEZ SAMYCH ZAINTERESOWANYCH
MÓWIĄCYCH O PORZĄDKU SPOŁECZNYM (pomijając dawanie przykładu dla
tych którym rośnie krzywy kręgosłup)


PS -powyższego objaśniać nie będę ...

Nie przypominam sobie gazet, które na wzór tygodnika "FAKTÓW I MITÓW" szydzącego z Kościoła i katolików obśmiewałyby judaizm czy islam. Gazet założonych wyłącznie po to by szydzić z czyjejś wiary, z duchownych, z czyichś religijnych praktyk. Rabin może jeździć wypasionym "Volvo" ale ksiądz katolicki już nie. Żyd może spluwać na widok katolickiego księdza ale jak się jaki Polak "krzywo" na jakiego Żyda popatrzy to jest od razu że to antysemita.

A Ty cz'ytacz,u musisz się pozbyć sprośnych myśli. Ten zły świat w którym żyjesz i w którym każdy ksiądz rozmawiający z katechetką jest podejrzany dzieje się wyłącznie w Twojej głowie. Czy policjant i policjantka patrolująca ulice to także automatycznie para kochanków? Czy sprzedawczyni w sklepie wraz z kierownikiem tegoż sklepu to od razu potencjalni cudzołożnicy?

-igo- JA nie pytałem się o to co robi dziewczyna o funkcji katechetka ,prywatnie znajoma
księdza ... .pod mieszkaniem księdza (czasem póżnym wieczorem).
Ona świadczy o Bogu ,a on jeszcze bardziej (ślubując Mu wierność aż do śmierci)
Lecz wieść że duchowny teoretycznie lub praktycznie łamie zasady
żerując wykorzystując istniejący liberalizm ,żerujący na biedzie ,niedostatku
i minimalnych "świadczeniach " zwanych potocznie płacami?

Zawsze twierdzę że gdzie ksiądz się kręci albo gdzie katechetka łazi
tam podejżenie o przysparzanie nowych członków w habitach i sutannach.
(no bo chyba nie chodzi o nakłanianie do nierządu ... .O co podejżewam
pewne lokalne środowisko głosicieli "dobrej nowiny")

igo
przecież rabin i imam może mieć żonę na legalu. I to chyba niejedną .

może i jest w tym trochę racji, ale weź pod uwagę, ze interesujemy się sprawami Kosciola jako katolicy; skąd masz pewność, że w społeczności żydowskiej swego rodzaju "afery" też nie stają się przedmiotem plotek i dyskusji? każdy raczej pilnuje i dogląda swojego podworka; mnie sprawy wyznawców innej wiary niekoniecznie interesują

Skoro to nie jest nagonka na Kościół to dlaczego podobne "afery" nie zdarzają się u żydowskich rabinów, czy arabskich imamów? Tam nie! Nie się nie dzieje. A gdy jakaś gazeta pysk otworzy, że jaki rabin coś tam narozrabiał, czy w ogóle Żyd, to jest, że to antysemityzm, żydofobia lub jeszcze co gorszego.

Nie martw się .
Nie ten to inny Cię '' wyspowiada '' .

nie zgodze się, że to nagonka na Kościół, a w każdym razie niezupełnie; ja nadal do koscioła chodze i afera ks. Węgrzyna bynajmniej mnie od niego nie odsunęła; czekam na jakieś oficjalne oświadczenie ks.(?) Przemka; szkoda, że rozstał się z parafią w takim stylu; wczoraj już Fakt znalazł chętną do zwierzeń na temat posługi ks. Wegrzyna parafiankę... teraz jawi się on jako oszołom i dziwak

To nie jest niestety zwykłe plotkarstwo. To nagonka na Kościół. Każdy powód jest dobry by Kościół zohydzić, wyszydzić, zniesławić. W krajach normalnych, nikt nie zwróciłby uwagi na księdza, który rezygnuje z probostwa. Nawet wtedy gdy rezygnacja przybiera tak oryginalna formę jak w przypadku ks. Węgrzyna.
Poznańska kuria często dokonuje "przetasowań" dotyczących stanowisk w zasadzie świeckich, jakie zajmują księża. Podstawowa praca księdza, to ta w parafii z wiernymi. Księża muszą być jak najczęściej w parafialnym kościele. Odprawiać msze, spowiadać, odwiedzać chorych itd. Bezpośrednia praca z wiernymi wzmacnia wiarę, nadaje posłudze duszpasterskiej sens. Stąd częste zawracanie księży ze stanowisk nie związanych z bezpośrednią praktyką religijną - do parafialnych kościołów. Nie ma w tym nic dziwnego. Przewodnik Katolicki i owszem, ważna sprawa ale nie najważniejsza.

Zgadza się , to jest zwykłe plotkarstwo .
Ciekawe tylko , czyich komentarzy jest tu najwięcej nie licząc już nawet tych usuniętych..
Nie chce mi się liczyć bo mam ważniejsze sprawy :)

to juz jest zwykłe plotkarstwo, ale skoro kuria potwierdza, ze zadne dobra materialne (finansowe) nie zniknęly, konfliktu z przelozonymi nie bylo, to w sumie oprocz zalamania nerwowego, trudno wskazac inny powod naglej rezygnacji...

igo
Nie sądziłem,że tak uważnie czytasz Wyborczą .Czyżbyś miał prenumeratę ?

Nic nie ma w Wyborczej o ojcostwie ks. Węgrzyna. Niby gdzie to wyczytałeś "polo" że chodzi o ojcostwo?

Gazeta Wyborcza zamieściła artykuł o wiele bardziej szczegółowy,a i komentarzy część pochodzi chyba od osób mocno zorientowanych w sytuacji; pozostaje życzyć niewyczerpanej radości z ojcostwa

Objaśnienie :
Jestem winny objaśnienie w temacie przedewszystkim dla tych
którzy nie dokształcają się ustawicznie w wiedzy o Bogu!
Że NoVinki to różne grupy religijne w których niezbadane są
intencje jakie są zawarte w trakcie odbywania toku formacyjnego
jakie taka grupa przynosi ... .
W których (czasami w porozumieniu) sam inicjator ma niezbyt jasne i czyste intencje.


i może tyle wystarczy objaśnień

JA mam dosyć NoVinek płynących z Poznania ...
Nie chcę poznawać tych Noo!Vinek!,które jak szambo spływają
na prowincję i czynią spustoszenie (albo podnietę)w umysłach wielu
JA nie mam przeciwko temu by ksiądz o" preferencjach" był
zsyłany do Poznania .(może i tak się dzieje...)
Może i "Przewodnik Katolicki" to Trybuna dla Ludu Ktolickiego
Lecz JA mogę przytoczyć szereg nazw grup formacyjnych w których
formy i zasady odbiegają od normalnych tradycjonalistycznych założeń
i do niczego dobrego to nie prowadzi ...
Cokolwiek teren kościoła nie jest przeznaczony do PODRYWANIA
PLĄSÓW ,AKTÓW MIŁOSNYCH UNIESIEŃ,UWODZENIA
czy REALIZOWANIA SEKSUALNYCH DEWIACJI!
No chyba że jest to przyjęte w ruchach formacyjnych przychodzących
z Poznania .
JA tego nie rozumiem że np obfity MAKIJAŻ OCZU jest po to aby
przypodobać się BOGU ,lub by BOGA tym molestować.
Lecz służy do podrywania obiektu zainteresowania,o ile NIE MA W TYM
KOŚCIELNEJ INTRYGI z udziałem "niewiedzącego nic probosza" a może
omamionego religijnymi uniesieniami.

PS A to wieści z prowincji a wynikłe właśnie z nowych trendów
płynących z nicniewiedzącej centrali z pod Katedry.
Cokolwiek tam przesiaduje taki ,który guru-pomazaniec który mógłby
objaśnić te formacyjne zawiłości ...

Sami rozdmuchaliście temat tak jak kiedyś Golgotę Pic-nic, zamiast chronić swego pasterza i spowiednika. A teraz macie pretensje do
normalnych ludzi których nie interesują pierdoły i kto z kim śpi. Zróbcie zrzutkę jak co niedzielę i oddajcie sprawę Malanowskiemu i jego partnerkom ,oni rozwikłają tą "trudną sprawę" i "ukrytą prawdę" zanim podchwyci to gaduła Drzyzga.

Od redakcji: post został zmieniony, prosimy o stosowanie się do zasad kulturalnej dyskusji.

No chyba nie muszę tłumaczyć wszystkiego jak krowie na rowie że "leży" odnosi się do parafii a nie do ks. Węgrzyna, który nie chce odbierać telefonów. Nie chce być proboszczem, to nim nie będzie. Jego sprawa i wszystko. Kasy parafialnej nie wyniósł, ministrantów nie zbajerował, blondi "na boku" nie ma, zobowiązań wobec parafian jeszcze też nie ma więc o co to darcie papy?!

temat wypłynął - podchwyciła go dziś internetowa Wyborcza

anna, masz rację, poziom dyslusji wprost proporcjonalnny do tematu - żenujacego, dokładnie!

Żenująca zrobiła się ta dyskusja! I dobrze Wam - Mercury, chcieliście sensacji a teraz co chwilę musicie usuwać komentarze. Przykre tylko widzieć tutaj przewagę przeciwników kościoła, księży i wszystkiego co dla mnie i innych tu obecnych ma wartość.

"Nawet nie wiesz gdzie leży parafia Św. Wojciecha, nie mówiąc nic o samym ks. Węgrzynie". Supertekst! W sumie to nikt chyba nie wie, gdzie aktualnie leży ks. Węgrzyn... :-)

Jesteś jak stara baba pod kościołem albo jak jako glajda u fryzjera. Byle tylko mleć ozorem. Na jakiegoś księdza najlepiej. Nawet nie wiesz gdzie leży parafia Św. Wojciecha, nie mówiąc nic o samym ks. Węgrzynie. Ale popaplać sobie przy okazji w necie to już musisz! ; A może była jaka blondi? A może jakiś chłopiec? A jakie na parafii jest tacowe? A czemu wiaruchna do kościoła chodzi i na tace daje zamiast zostawić se na loda lub na kino!

igo
Jeżeli ten księżulek nie rozwalił jakiejś rodziny
to daj Mu Panie Boże zdrowie. A naiwni niech rzucają nadal na tacę , zamiast dać dzieciakom , wnukom
na kino.

igo
Takich węgrzynów jest pełno . Czy ty naprawdę przebywasz w odosobnieniu a neta któryś brat Ci przemyca ?

Odezwał się pracowity, ambitny, z ambicjami internauta w sprawie ks. Węgrzyna, o którym nic nie wie.
Ale co tam! To tylko jakiś ksiądz. Można sobie poużywać.

Brawo "libero" nareszcie napisałeś kazus Węgrzyna!!!

Jeżeli te komentarze czyta jakiś
pusty , leniwy , bez ambicji ale cwany małolat
to już na pewno wie jaki zawód sobie wybierze .
Zostanie po prostu KSIĘDZEM !!! Żyć nie umierać !!!
W sumie za nic nierobienie
będzie miał dobrą pensję cały pakiet socjalu , mieszkanie , gosposię , samochód ,
w razie co , to można bez większych problemów zmienić miejsce zamieszkania .
A tajemnicza blondi znajdzie się w każdej parafii. No bo w końcu od czego jest spowiedź zwana świętą .
Jak będzie miał dobry bajer , to będzie uwielbiany przez dziewczynki i babcinki
które go będą sponsorowały.

DO A-Z I dAda
Uważam że z dwojga złego ta decyzja ks Przemka jest lepsza niż by miał się miotać, i też nie wiemy jak my byśmy postąpili będąc na jego miejscu .Pamiętajmy że to też jest człowiek , aczkolwiek ilu księży ma kochanki ,utrzymanki dzieci to nad tym nikt się nie rozwodzi i jeszcze lubiących dzieci , dlaczego oni nie potrafią zrobić to co zrobił ks Przemek tylko nadal trwają w swej posłudze , i to jest w porządku .,

Przestańcie już pisać psychole. Już mam torsje.

Do Zyty i wkurzonej

Ks. Przemek nie jest postacią anonimową a publiczną; wysłano Go na studia do Francji (nie każdy ma taką możliwość); pełnił funkcję redaktora tygodnika katolickiego; został mianowany proboszczem jednej z bardziej znanych poznańskich parafii. Błyskawiczny wręcz awans. To jednak zobowiązuje księdza. 42-letni kapłan nie może się zachowywać jak mały nieodpowiedzialny chłopiec, który nagle porzuca zabawki.
Z perspektywy czasu widać, że lepszym rozwiązaniem zarówno dla ks. Przemka, jak i kościoła poznańskiego
byłaby Jego wcześniejsza rezygnacja.

wkurzona, ludzie mają prawo oceniać, ponieważ ks. Węgrzyn to nie jest osoba prywatna (jak ty czy ja), ale publiczna, publicznie wypowiadajaca się, dająca przykład etc.i jeśli słyszy się od niej o miłości do Boga, powołaniu do stanu kapłańskiego, a potem okazuje się to jedną wielką hipokryzją, to trudno przejść z tym do porządku dziennego; jeśli okłamuje osoba sprawująca taką funkcję, będąca kapłanem, któremu się spowiadamy z zaciśniętym gardłem ze swoich grzechów, bo przecież jednak wstyd, że ma się tyle słabości, on nas poucza, daje pokutę, a w tym samym czasie sam grzeszy, to... no, sama powiedz?

Jestem za tym żeby wszyscy księża postąpili tak jak ks Przemek.
Wiele jest dróg do Boga i nad Bałtyk. Wiele jest też tajemniczych blondich .
Miłujcie się od rana do wieczora i od wieczora do rana a Wasze życie będzie piękne i pozbawione
zawiści .

ludzie co wy tutaj wypisujecie, nikt nie powinien oceniać ks Przemka i tego jak postąpił.Niech każdy patrzy sam na siebie ,a nie ocenia innego , Nikt nie jest idealny , a to jak postąpił ks . Przemek, może dla niego samego jest to lepsze rozwiązanie..

Zapomniałem o
PS W którym jestem winny objaśnić swój tekst w którym:
Liberał ,liberalizm -to niczym nieskrępowana wolność wyboru i działania
często niepodlegającemu prawu -rozumianego przez sumienie (a niekoniecznie przez organa ścigania)
Polityczne Towarzystwo -to grupy wiernych utażsamiających się z różnymi opcjami politycznymi i partiami
które niekoniecznie odwołują się do katolickich wartości .
"Sprawiedliwość dziejowa" -to faakt ziszczenia się pragnień które wynikły z poczucia krzywdy.za bezprawie
i gwałty dokonane na odwiecznych zasadach sprawiedliwości dziejowej

Sytuacja jest taka że przestano się starać o wizerunek,image i inne pozytywne aspekty
takie które miałyby wpływać w pozytywny sposób na odbiorców tzn wiernych.
Nikt nie trzyma nikogo na smyczy ,i każdy robi co chce ...
(co było marzeniem i spędzało sen z powiek przed liberalizmu ,jaki
nastał w obecnych czasach)
Więc nie powinno dziwić nic co posiada znamiona skandalu ,afery lub
braku etyki przy uprawianiu zawodu .
Z prostej przyczyny jaką jest "sprawiedliwość dziejowa" (nie wtrącając w to Boga z Jego
opatrznością,gdyż za sprzeniewierzenie się powołaniu gromy nikogo nie poraziły)

Więc pozostaje tylko grupka wiernych księdzu ,jako polityczne towarzystwo
które zarazem mieni się jakiniś dokonaniami dziejowymi (co trzeba przyznać
że doprowadzili liberałów do władzy)

Przewodnik Katolicki jakoś nie ma szczęścia, by "wyplynąc"; przez ostatnie 2 lata to już w ogóle trącił skostnialym konserwatyzmem i nudny był po prostu, ks. Węgrzyn miał i ciężkie pióro, i ciężki światopogląd (o ile mial on realny wpływ na treści w Przewodniku); Gość Niedzielny często i gęsto jest cytowany, dziennikarze zapraszani do dyskusji, a Przewodnik...? nisza

W rzeczy samej najwyrażniej ks Węgrzyn przeszkodził im w aspiracjach
personalnych do pretendowania na stanowisko w "Przewodniku Katolickim"
W rzeczy samej występowanie pod nickiem niepoprzedzonym owym
tytularnym "ks" ,jest nie na miejscu i urąga zasadom prawdomówności
i postawom ewangelicznym ,jakie powinien prezentować duchowny w kraju
katolickim.


PS Czy wyraziłem się tak że tego nie da się zrozumieć?
Więc wyjaśnię od końca że:
Kraj Katolicki -to Polska
Ksiądz -to duchowny katolicki
Ewangeliczny -to uformowana postawa
Ewangelia -to książka której Ktolicy nie bardzo rozumieją bo nie czytają.

wydaje mi sie, ze niektorzy maja tu jakies osobiste porachunki z ks. przemyslawem wegrzynem i stad tyle niezyczliwych informacji o nim; mnie po prostu rozczarowal

Prawdomówny, nic nie pasuje. To już są 2 mieszkania kupione (Naramowice i poza Poznaniem), a 3 i 4 gdzie. Zapomniałeś napisać o willi z basenem, mercedesie, futrze z norek, kawiorze i szampanie na co dzień.....ale podpowiadam, będziesz miał temat na te następne 2000 odcinków.

Może mój wpis Ciebie zainspiruje bo coś zamilknąłeś po ostatnich krytycznych wpisach, boisz się, że ktoś Ciebie zdekonspiruje. Jedno trzeba tobie przyznać, wyobraźnie posiadasz, szkoda, że innych talentów brak.

UFO
masz rację spieprzaj stąd , będzie was mniej .

Ten wpis z g.21.05 nie jest mój
Zawsze chciałem żeby ktoś się pode mnie podszywał
Szkoda,że to jest
igo
ale to potwierdza ,że igo wymaga specjalnego taktowania więc nie odsuwajmy go.
Niech sobie pisze.

Ekspertem specjalnym i papugą (obrońcą) od patologii kościelnych jest
brat '' igo.''
On Tobie wytłumaczy ,że jest to zwykła nagonka na wielebnego rozpętana przez
lewaków , komuchów , stalinowców , leninowców którzy są oczywiście zapijaczeni .

pe.es.
igo jest ekspertem specjalnym
ponieważ wymaga specjalnego traktowania i zrozumienia .
Napisałem to to tak z grzeczności,żebyś po jego opinii czasami jutro czegoś nie podpaliła .

Procedura jest zupełnie zbliżona tak jak w każdej zhierarchizowanej instytucji państwowej. Osoba, która podejmuje decyzje o rezygnacji z zawodu pisze odpowiedni dokument. Może zasłaniać się powodami natury osobistej, bez podania przyczyny. Tak to wygląda prawdopodobnie w tym konkretnym przypadku z byłym księdzem Węgrzynem. Uważam, że to słuszne. Po co mają być spekulacje w środowisku duchownych. Chociaż oni takimi spekulacjami się karmią wręcz uwielbiają to. Przecież miejsce się zwolniło. Czas na wyścig szczurów.

czy ktoś z "kolegów po fachu" dysponuje wiedzą z zakresu prawa kościelnego (?), jak wyglądaja procedury w takich przypadkach? tzn. porzucenia probostwa bez podania przyczyny?

Ja myślę, że jak się prawdomówny postara to bajek napisze jeszcze na kolejne 2000 odcinków - dobrze mu idzie.

Jeżeli to forum czytają w Wenezueli to już mają nakręcone z 2000 odcinków
jakiegoś wyciskacza łez zwanego telenowelą o tajemniczej blondi w falach Bałtyku i ramionach księdza .
Ale przynajmniej Wenezuelczycy w końcu dowiedzą się gdzie leży Poznań no i że mamy
Biedronkę i stację benzynową na jednej ulicy .
To świetna promocja dla miasta hał hał czy jakoś tak .
TYLKO NIE PISZCIE NIC O DWORCU BO BĘDZIE SIARA NA CAŁĄ AMERYKĘ !!!

"Zyta" widzę, że nie odbiegasz od przeciętnej młodego pokolenia. Wysil się i zacznij czytać ze zrozumieniem bo brniesz w tej chwili w głębokie zaślepienie, które przesłania Ci logiczne myślenie. Życzę Ci wszystkiego dobrego z pobudek szczerej życzliwości dla Ciebie. Choć się nie znamy pozdrawiam.

Post został zmieniony przez redakcję - prosimy o przestrzeganie zasad dyskusji internetowej.

zytka
Czy Ty jesteś Pingu , pingu ? Czy to też wielka tajemnica '' wiary ''?

Ten blog zamienia się w pierduśnik i bolesne jest dla mnie że moje wyważone komentarze są w jednym worze z innymi ...

Brakuje tu jednego zasadniczego komentarza opierającego się na założeniu czy obiekt uwagi sam potwierdzi te informacje. A jak na ludzi z elit trzymających władzę nad duszami, taka wieść lub jakakolwiek PRAWDA WYPOWIEDZIANA Z UST ELITARNEGO PRZEWODNIKA DUSZ
MUSI BYć OPUBLIKOWANA.
Ze względu na trendy i najnowszą modę ,pozwalającą odkryć to i owo... Sezon jeszcze nie minął, no więc czas na zmiany w roczniku 2014 r.

Nie będę już dyskutować ....prawdomówny, xyz, A-Z powinniście się wstydzić....do czegoś wasz "stan" zobowiązuje.......poziom waszych wypowiedzi jest żenujący

Bez względu jaka jest przyczyna, jest to człowiek, który ma prawo do własnej decyzji. Każdy popełnia błędy .....( nadmieniam, ze nadal nie znamy przyczyny rezygnacji )

Błędów nie popełniają tylko prawdomówny, xyz i A-Z.....oni są idealni (niepotrzebnie sieją zamęt i zgorszenie....rozpuszczając plotki)

Znam ks. Przemka i wiem, że jest uczciwy, skromy, bardzo inteligentny ..... z resztą wielu to wcześniej napisało....
Na tym kończę mój udział w dyskusji .... żel mi Was w/w panowie.... jad i zazdrość was zalewa

"ZYTA" od naprawdę pomocy nie potrzebuje. Chyba, że jego najbliższa rodzina. Zapewne przed nimi udawał czystość, którą ślubował. Ciekawe jak sobie Węgrzyn wspomina swoją prymicję.

A-Z....kolejny zawiedziony i sfrustrowany "dobry kumpel zazdrośnik".

Skąd wszyscy macie takie informacje....mieszkaliście z Nim....?????

Widzę, ze koledzy po fachu ks. Przemka to środowisko bardzo plotkarskie..... nie macie innych tematów...po co wam te głupie sensacje, kogo to interesuje....nikt i tak nie wierzy w te bzdury.....

Powinniście zamiast źle o Nim pisać to modlić się za Niego.....a może potrzebuje pomocy? pomyśleliście o tym?

Do dAdy

Piszesz, że ks. Przemek nie chciał jechać do Francji - skąd masz takie informacje?
Ks. Przemek doskonale wiedział i myślę, że pamięta dlaczego "musiał" wówczas przyjąć propozycję wyjazdu na studia do Francji. Miał to być dla Niego czas na refleksję, a zarazem pogłębienie wiedzy.

Każdy kapłan może prosić o zmianę decyzji swojego biskupa; ks. Przemek mógł odmówić objęcia probostwa św. Wojciecha tłumacząc to chociażby "zerowym" doświadczeniem w kierowaniu parafią.

Ostatnio decyzje kadrowe w naszej Archidiecezji są dość zaskakujące i niestety często nietrafione.

xyz...cóż masz powiedzieć...przecież nie przyznasz się na forum....zazdrość aż kipi z waszych komentarzy

zyta mylisz się i to bardzo !

prawdomówny i xyz ..... są ofiarami, ale własnej zazdrości i poczucia niespełnienia

Czytając te wszystkie komentarze, wniosek nasuwa się jeden...prawdomówny i xyz to zazdrośni koledzy po fachu, którzy cieszą się opisanej w artykule sytuacji .... pewnie sami marzyli o takiej karierze, ale a niestety trzeba sobą coś prezentować ...... ciekawe, ze tyle lat wiedzieli o rzekomej blondynce i nic z tym nie zrobili.....a chyba drodzy macie upominać swoich braci....
Zazdrość to też grzech....."NIE BEDE POŻĄDAŁ....."
W takim razie w waszym życiu też jest wiele nieprawidłowości i grzechu....

Nie ma nikogo bez winny, chyba tak jest nauka Kościoła...a wy ją macie głosić....

Uważam, ze należy zakończyć ten wątek i poczekać na oficjalne wyjaśnienie sprawy...a może tak jak, ktoś wcześniej napisał powód jest zupełnie inny np. zdrowotny

dAda co go tak bronisz ? Może też jesteś ofiarą jego kłamstw i dalej wierzysz w te piękne słowa które mówił ?

Plotka to Dewotka lub na odwrót że Dewotka i Plotka idą razem ,(lecz nie muszą
trzymać się pod rękę )
A tak Poz*A*tym ,jeśli jesteśmy w temacie pozasakramentalnym
to dlaczego nie prowadzi się poradnictwa dla ludzi żyjących na bakier
z sakramentalnym -TAK-?
I to na terenie przykościelnym w obiektach do tego przystosowanych
wręcz wymarzonych ,jakimi są salki i obiekty po dawnych salkach do nauki
religii (jakie przed wprowadzeniem religii do szkół ,postawiano na terenach przykościelnych)

Jakby co to udzielać pomocy na miejscu ,w miejscu zamieszkania
delikwenta ,jest trochę (że tak powiem) ŻENUJĄCE.
A też wałęsanie się takich bezwiednie i bez pomocy po terenach przykościelnych
JEST NIE NA MIEJSCU.
Może jakiś terminy na tablicy ogłoszeń ,z tym że teolodzy często pomagają
na własną rękę zamiast inicjatywa iść z góry z zakreślonymi zasadami form
pomocy zainteresowanym ...

co do tepa awansu x. wegrzyna to sie zgadzam - imponujacy, ale wczesniej lekko nie miał - wyslano go na studia do Fancji, na ktore nie chcial jechac; potem gorzko wspominal ten okres; redakcja przewodnika katolickiego to bylo zaskoczenie dla wszystkich, a juz na pewno dla niego = zadnego doswiadczenia w tej materii, no bo gazetka parafialna...? i po 2 latach parafia! i to w Poznaniu, a nie pcimiu dolnym; koledzy zadroscili... rezygnacja wypadla w momencie jak dla mnie najbardziej zaskakujacym, bo wszystko ukladalao sie wprost idealnie! musialy pojawic sie jakies okolicznosci nagle, nieprzewidziane, bo decyzja zostla podjeta w ciagu kilku dni.

skąd wy wszscy macie pewno, ze x. wegrzyn jest z kobieta, o ktorej tu sie prawdomowny rozpisywal? widzicie ich razem?

No i DZIADEK ma rację. Wpisy te niosły prozę życia, jaką każdy człowiek nie zależnie od jego stanu może przechodzić. Mam nadzieję, że w nowym a zarazem starym otwarciu będzie lojalny. Konkubinat ze stażem też do czegoś zobowiązuje.

Ks. Przemek po prostu zbyt szybko "awansował" i zadania Go po ludzku "przerosły". Probostwo św. Wojciecha to był olbrzymi awans w tak młodym wieku i przy tak krótkim stażu kapłańskim.

Zbyt duża odpowiedzialność. Niestety, ks. Przemek miał już w swoim kapłańskim życiorysie momenty "wątpliwości". Widocznie te "rozterki" powróciły.

Komentarze ktore zostaly usuniet . bo widocznie byla to prawda bo inaczej by pozostaly , a nie bylo tam nic nic takiego ktore powodowaly ,aby je usunac.

Każdy człowiek, jak i wielu tu piszących, niewątpliwie popełnił w swoim życiu jakiś błąd.
A może i kilka.
Główny bohater tego tematu także go popełnił.
Został księdzem.
Ale ten błąd naprawił!.
W czym więc problem????

W czcigodnym kościeele nawet naturalna śmierć kapłana może mieć
podłoże polityczne ,więc te gierki nie powinny zbytnio obchodzić
postronnych czy nawet samych parafian.
Pomijając rodzinę dla której jest to osobisty dramat ... .

Cokolwiek to czystość intencji młodego kandydata na księdza
oraz pokusy,zgorszenie, oraz ZŁO TEGO ŚWIATA sprawiają
że aby nie siać zgorszenia pośród maluczkich,należałoby mieć
w zanadrzu alternatywę jaką jest ZAWÓD lub SZEREG UMIEJĘTNOŚCI
POTRZEBNYCH W NORMALNYM ŻYCIU EGZYSTENCJALNYM.
Do którego można wrócić ,bez większych problemów natury etycznej.


Co oczywiście nie wchodzi w rachubę dla czcigodnego kościoła
i Jego Władzy nad wszelkim stworzeniem ...

z tym "zakłamanym aktorem" to już przesada - na takie epitety może sobie pozwolić wyłącznie osoba znająca go osobiście, więc xyz - Ty go znasz? bo takie rzucanie mięsem bez żadnego argumentu to zwykłe hejtowanie - wielkie mi halo!

Brawo "xyz" !!! O jego zakłamaniu już wcześniej pisałem. Wpisy te jednak zostały usunięte nie wiadomo z jakiego powodu ???.

Niech wreszcie wypowie się ktoś kto go zna osobiście ! Ja wiem,że jest zakłamanym aktorem !!!

Chwała Panu, że się skończył. Amen.

gdyby służył oddanie "dyrekcji", tak nagle to by się nie skończyło - zostałoby zakamuflowane, zamiecione pod dywan...

Ale od kilku lat zapomniał służyć Bogu. To jest właśnie jego największy problem, że służył nie kościołowi, tylko "dyrekcji". W obecnym powołaniu diametralnie zmniejszy się liczba osób, które będą oszukiwane. Niech Bóg mu pomoże i wyprostuje mu pokrętną drogę, którą przemierzał jako kapłan przez wiele lat.

przez ładnych kilka lat służył Kościołowi w kilku parafiach w Polsce i za granicą; cieszył się dobrą opinią (potwierdzają to też wpisy poniżej); szkoda, ale może teraz odnalazł prawdziwe powołanie i jest szczęśliwy? życzę mu tego

a teraz?

Robienie tumultu i harmidru dotyczącego spraw obyczajowych
leży w czyimś interesie ,zważywszy że rozgłos robi się w okół
ludzi którzy są elitarnym środowiskiem w tym ekstabiszmencie
ma na celu jakieś polityczne działania.
JA dobrze wiem że nie ten jest uznawany za świętego który
się modli ,(a zwłaszcza zna się na religii ... uczęszczając na kursy
udoskonalające w znajomości problematyki religijnej)
Lecz ten jest święty który czyni dobro ... .
Pomijając oczywiście wszelkiej maści ateistów
nienawidząc wojujących komunistów.
A wszyscy dobroczyńcy kościoła są dobrze wspominani
niezależnie od tego jaki to byłby NIEDOUK RELIGIJNY
lub kretyn o modnych preferencjach seksualnych.
Więc sławny x ,wyszedł z tym jakoś okazyjnie i w porę ,ufff
A że się nienadawał to wiedzieli wszyscy ,oprócz plotkarek i plotkarzy.

Ada nie pisz głupot. W żadnym wpisie nie użyłem wulgaryzmów. Nie podałem nigdy danych personalnych ani pełnego adresu. Dane, które zapisałem miały tylko wyczulić ludzi i pobudzić wyobraźnię co co skandalu obyczajowego z udziałem Węgrzyna. To się ludziom należy a nie spekulowanie i rozsiewanie plotek. Proszę się nie powoływać na redakcję bo ta nierzetelna redakcja i tak swoje zrobi bez dyletanckiego podpowiadania.

Janusz Korczak o którym też poczytałem ,a też oglądałem film
z wspaniałą kreacją Pszoniaka ...
Kazał ZABIĆ WSZYSTKIE OKNA NA ULICĘ w SIEROCIŃCU ZORGANIZOWANYM
W GETTCIE WARSZAWSKIM
I tyle !
Warto zastosować się do formy i założeń wychowawczych tego "ŻYDA"
by chronić pokolenie najmłodszych przed zgorszeniem.
Niestety GETTO w dzisiejszych czasach jest wszędzie a to z tego
powodu że niezakłada się by dziecko uczęszczało na zajęcia
tam gdzie jest to najlepsze czy najodpowiedniejsze rozwiązanie
lub założenie wychowawczo-edukacyjne .

Prawdomówny, Twoje komentarze znikają stąd w imponujacym tempie!

Od redakcji: Bardzo prosimy o stosowanie się do zasad polskiego prawa, regulaminu forum i netykiety. Zastrzegamy sobie prawo do kasowania komentarzy, które mogą budzić wątpliwości prawne. Chodzi np. o podawanie adresów, nazwisk czy innych danych osobowych, obrażanie, wulgaryzmy, pomówienia - takie komentarze będą wygaszane. Prosimy o kulturalną dyskusję w każdym z wątków.

judas, a ja chetnie obejrze profil na fb! chociaz pewnie juz od tygodni wykasowany

zyta co tak bronisz Węgrzyna ? Może prawdomówny to były mąż blondynki ???

Prawdomówny - Twoje informacje nie składają się .... numer Naramowickiej, który podałeś nie jest koło Biedronki tylko za stacją benzynową niedaleko Lechickiej ...... miernoto jak coś piszesz to najpierw sprawdź....bo robisz ludziom krzywdę fałszywymi oskarżeniami.... pseudo katoliku

prawdomówny
Widzę,że jesteś rasowym katolem .
Cały dzień odprawiasz modły , a w międzyczasie donosisz czyli zaganiasz.
Na moje jak czytam , to Ty chciałeś rozwalić to małżeństwo i zabawić się z tajemniczą blondi
a ten księżulek Cię wyprzedził i wszedł Ci w paradę zamiast leżeć krzyżem przed ołtarzem .
Tak czy inaczej KAŻDY kto się bierze za mężatki i rozwala małżeństwa jest frajerem .
Przecież są panny , rozwódki , wesołe wdówki ...

Zyta ze piec lat temu to to juz trwalo, gdybys wiedziala jak ona sie nazywa to na facebooku znalazlabys co ona robila wczesniej i dlsczego jej kolezanki dziwnym trafem mieszkaja we francji

Do md .No nie znam x Węgrzyna ,ale czytałem i rozpowszechniałem
Przewodnik Katolicki w którym nie znalazłem "Pytań Granicznych"

Lecz coś w tym musi być teologicznego tj już od dawna, moralizatorstwo
nie dotyczy elit teologicznych ...
I naprawdę naśladownictwo jest POWSZECHNE w śród elit
i to od dawna ... .

Prawdomówny....za co tak nienawidzisz x. Węgrzyna....pewnie sam jesteś jakimś miernotom, który jemu zazdrościł wiedzy i inteligencji. Módl się, ale o lepszy rozum dla siebie.....czytam od początku Twoje wypowiedzi i są przesycone nienawiścią do człowieka ......obojętnie jaki on jest.....skoro piszesz, że się modlisz tzn. że jesteś katolikiem.....katolik tak nie postępuje....5 lat temu x. Węgrzyn był we Francji... i co teraz powiesz ???

prawdomównny, a skąd ty tyle wiesz o x. wegrzynie? 5 lat? i nikt oprocz ciebie sie nie zorientowal? przeciez sw. wojciech to chyba byl rodzaj awansu? czytalam twoj wczesniejszy wpis (ten usuniety)

Musiał być jakis powód możę nie powiedziany do końca
lepiej że zrezygnował z funkcji niż miał by traktować ja po macoszemu
zreszta nie nam oceniać Bo wie dla czego to zrobił

a świat ja zawsze szuka sensacji

to odejście ze stanu kapłańskiego również nastąpiło? czy nadinterpretuję?

Ja mówię o jednej i drugiej kwestii, gdyż jedna z drugą mogą być powiązane.

zastanawiam się czy mówimy tu o rezygnacji z funkcji proboszcza parafii - jak w artykule..
czy rezygnacji z posługi kapłańskiej w ogóle

Ja, uważam, że musiało się jednak wydarzyć coś istotnego, że zrezygnował. Nawet 4 tygodnie to wystarczający czas aby przemyśleć, czy decyzja będzie właściwa. Wiara a działanie, funkcjonowanie kościoła to dwie różne kwestie. Może jednak coś mu nie odpowiadało w tej strukturze, działaniu...można tylko dywagować.
Takie decyzje to nie skandal. Tak daleko bym się nie posuwała. Należy zawsze spróbować zrozumieć, dlaczego ktoś podejmuje takie decyzje i je uszanować.

Pozytywna, ja mysle, ze jednak pochopna. co na to wskazuje? fakt, ze 4 tyg. wczesniej objal hucznie probostwo. gdyby ta decyzja byla konsekwencja dluzszych przemyslen, nie przyjalby nowej parafii. odszedlby z przewodnika i tyle, cisza, a tak skandal na cale miasto

Każdy ma prawo do podjęcia określonych decyzji. Myślę, że ksiądz Węgrzyn bez ważnego powodu tej decyzji nie podjął. Z pewnością decyzja nie była pochopna a przemyślana. Kto zna księdza to wie, że jest to osoba inteligentna. Życzę mu powodzenia i wytrwałości w przechodzeniu biurokracji kościelnej.

cz'ytacz, a ty w ogole to x. wegrzyna znasz??

Nie jestem po komunii na rannej mszy więc napiszę do poniższego że
usunięto wpis w którym podano dokładniejsze dane "przyczyny odejścia
kapłana".
Cokolwiek niepowinno stać na drodze informowanie o tym kto korzysta
z udziałów z majątku kościelnego .
W końcu dobra kościelne muszą przynosić jakieś zyski i dywidendy które
przeznacza się na wspomaganie sierot i wdów.

cz'ytacz snuje jedynie ogólne refleksje, które nijak się mają do x. wegrzyna; szukam w necie innych informacji na temat odejścia i tylko fakt coś skopiował z tej strony; nadal się łudze, ze to jakas pomyłka, z drugiej strony jesli o kobiete poszlo, to co to musi byc za wileka milosc!!

Oczywiście swój poniższy a ostatni wpis nie odniosłem do
tego tematu lecz OGÓLNIE do własnych doświadczeń
A zarazem jako były wierny czytelnik PK ,wolałbym
aby o takich tematach przezemnie zakreślonych PRZECZYTAĆ
W TEJ GAZECIE niż w bezkontrowersyjnym" FAKCIE"

Ada
Ja też znam biegle francuski , tylko się jeszcze gadać po francusku nie nauczyłem :)

Ale na youtube wciąż jest film z procesji w Naramowicach. Mam nadzieję, że tego nie usuną. Widzę natomiast, ze parafia Św. Wojciecha usunęła calutką galerię z powitania nowego proboszcza. Jakby wszyscy chcieli wymazać istnienie tego człowieka. Jest wykształcony, inteligentny, zna biegle francuski - poradzi sobie.

Ostatnio o tym co robił ksiądz to dowiedziałem się z "FAKTU".(-to taka moralizująca gazeta)
I FAKT by się niedowiedział o "czcigodnych " wyczynach księdza
gdyby NIE tj POSTAWA bliskiej osoby ofiary molestowania

Należy przyjąć że gdyby nie przypadek spotkania się na tym samym
FORUM,toby ów KAPŁAN otoczony był aureolą poważania i świętości.
A tak ogólnie to chyba wszyscy lubią słuchać oglądać o świństwach i słuchać
w kościele o niemoralnych rzeczach ,np na naukach rekolekcyjnych
Oprócz POLICJI ,której umyka z pod kontroli wiele zjawisk kryminogennych

...usuwa się kazdy ślad...
...na str parafii naramowice czystka w galerii gdzie były fotki z procesji...

usunięty komentarz to nic
od jakiegoś czasu usunięto tez nazwisko ze spisu kapłanów Archidiecezji- czyli zesłanie do innego kraju?

Naprawdę nikt nie ma na tyle pewnych informacji, by podważyć tezę, która tu padła, a która została juz usunięta? Wydaje mi się, czy komentarz "prawdomównego" został usunięty?

Już pisałem iż będzie gadane i to jak !
Tylko że jak ktoś występuje publicznie z imienia i nazwiska a także moralizuje
w obec szerokiego grona zdemoralizowanych poszukujących ...
To niestety ktoś wystawił na różne komentarze ,a pewną niewiadomą ... .
Mówiąc niezrozumiale to DANO ŁÓDKĘ I KAZANO NIĄ PŁYWAĆ ... .
Co okazało się problematyczne ...

popieram poprzednika, zamiast tworzyć jakąś historię na ten temat uwierzmy w to co słyszeliśmy a przekaz od ks. Przemka zawsze był szczery a jego osoba skromna na tle pozostałych duchownych
kuria i tak nam tego nie wyjaśni i dlatego tworzy się pole do popisu dla "bajkopisarzy"

sprawa wywołuje emocje, bo ks. przemek to osoba publiczna, znana w poznaniu; niedawno prowadził procesje Bożego Ciała, głosił kazania, coś znaczył dla wielu z nas - i to wszystko miałoby być kłamstwem? nie chce mi się wierzyć

Ktoś zrozumiał coś z wypowiedzi cz'ytacza???

Zrezygnował to jego sprawa! Setki znanych osób miesiąc w miesiąc z czegoś rezygnuje i nikt się tym nie interesuje! Dlaczego więc takie zainteresowanie budzi decyzja ks. Węgrzyna? Ktoś może odpowie?

Dawno nie będąc w czymś o czym się normalnie gada tj o wyczynach ...
napiszę ,ale RAIBACH !
Ogólnie to jeśli znając zwyczaje z okresu przepychanek księży z komuchami
to księżom pozostawało praktykowanie starym zwyczajom i zasadom
jak POMAGANIE WDOWOM które już miały dorosłe dzieci .
Cokolwiek przy państwie które łożyło środki na utrzymywanie sierot
to wdowom pomagał ksiądz.
A teraz !
Jak ojca nie stać by utrzymać własną rodzinę ,to inicjatywę przejmuje ksiądz

Ojciec !? Jedż na wojnę i pokaż jaki z ciebie facet i super men ... .A jak wrócisz to wtedy będziesz
mógł pogadać z księdzem o żonie i dzieciach .

Pilne - zamienię kamieni kupę na pół tony jabłek.

Jeśli ma rodziców to im należy współczuć. On ma prawo ułożyć sobie życie. Każdy odpowiada za swoje grzechy

A ja mimo wszystko chciałabym poznać powody odejścia ks. Węgrzyna. Być może okażą się one bardziej przyziemne (np. zdrowotne?) anizeli sugerowane tutaj.

A ja mu się nie dziwię i z serca gratuluję.
No chyba, że miał skłonności nie tego, wyczuł sprawę i wolał się wycofać

Mam nadzieję, że pójdzie w ślady ks. Węcławskiego i opuści ten kompromitujący stan zniewolenia umysłów

Dziwny ksiądz .Mógł coś powiedzieć. A tak wszyscy pomyślą ,że spłodził kolejne dziecko, albo
zdefraudował kolejne pieniądze z tacy , albo nie dostał pozwolenia na wyjazd na Dominikanę ,
Albo,że gosposia za bardzo wierząca .Różnie ludzie myślą .Ale pierduśnice będą miały temat na coraz dłuższe
wieczorki z RM .

Skoro NIKT NIC NIE WIE to należy zapytać się jakieś plotkary .pod tym kościołem ... .
Ogólnie wersji będzie tyle ile gadających głów ,lubiących zwracać na siebie uwagę ...
JA nigdy nie pytałem się dlaczego w mojej parafii ogólnie naturalną śmiercią
umarł jeden Proboszcz (za mojego pobytu -istnienia)
A pozostali ?
Lubię tą wypowiedż wypowiedzianą przez Marka Seweryna w Filmie o Kardynale !
O tym że "BYŁ LAS ... "itd".
I tak się nic nie zmienia ,gdyż ludzie plotkowali i chyba plotkują ...(gdyż plotki mnie nie interesują
a prawdy nigdy się nie dowiem ,gdyż mnie to przestało interesować ,-te kościelne Gierki