NA ANTENIE: WHEN I SEE YOU SMILE/JOHN WAITE, BAD ENGLISH
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Proces sprawcy wypadku na finiszu

Publikacja: 22.04.2015 g.12:13  Aktualizacja: 22.04.2015 g.12:18
Poznań
Jest szansa, że na kolejnej, czerwcowej rozprawie zakończy się proces kierowcy, który w ubiegłym roku w Murowanej Goślinie pod Poznaniem wjechał w pieszych. Dwie osoby zginęły na miejscu, jedna zmarła w szpitalu.
wypadek w murowanej goslinie rogozinska - Straż Pożarna/Poznań
/ Fot. (Straż Pożarna/Poznań)

Dziś poznański sąd przesłuchał kolejnych świadków. Nie przyszedł jednak biegły od rekonstrukcji wypadków drogowych.

Od początku proces 19-letniego Piotra N. obserwują rodziny ofiar. Znają się, bo latem ubiegłego roku ich dzieci wracały z tej samej 18-stki. - Moim zdaniem to nie był wypadek, to było morderstwo - mówi ojciec jednej z ofiar. Jego syn z oskarżonym znał się z gimnazjum.

19-latek na pierwszej rozprawie przeprosił pokrzywdzonych. Przyznał, że jechał za szybko. Grozi mu do ośmiu lat więzienia, ale - jak mówi pełnomocnik pokrzywdzonych mecenas Mariusz Paplaczyk - tak surowej kary w tej sprawie nie należy się spodziewać. - Jako sprawcy młodocianemu przysługuje mu nadzwyczajne złagodzenie kary, bo kara ma mieć przede wszystkim charakter wychowawczy. Rodzinom żadna kara nie wynagrodzi straty - dodaje.

Oskarżony odpowiada z wolnej stopy. Jego obrońca do momentu wyroku nie chce komentować sprawy. 

Dziś zeznawał 20-latek, który jechał samochodem oskarżonego. Niczego z momentu wypadku nie pamięta. Przytomność odzyskał dopiero w szpitalu. Pogotowie na miejsce wypadku wezwała kobieta, którą oskarżony wyprzedził na krótko nim wjechał w pieszych. Kobieta mówiła dziś w sądzie, że 19-latek jechał po skosie. Po manewrze wyprzedzania nie wjechał na pas przed nią.

http://radiopoznan.fm/n/
KOMENTARZE 1
von Nogaj 22.04.2015 godz. 21:23
Rok w zawieszeniu na dwa lata - głowę dam, że już tata "załatwił" z sędziami kopertą łagodny wyrok dla syna