Poseł Walkowski twierdzi, że zrobił to z premedytacją by pokazać ministrowi żółtą kartkę za brak zainteresowania trasą S11. Ostrów Wielkopolski czeka na budowę drugiej części obwodnicy.
Kilka dni temu okazało się, że droga S 11 z obwodnicami Ostrowa Wielkopolskiego czy Kępna nie znalazła się w najbliższych drogowych planach rządu.Ostrowianie nadal liczą jednak na posłów z Sejmowej Komisji Infrastruktury, którzy mają opracować nowe, korzystne dla "jedenastki" kryteria realizacji rządowych inwestycji drogowych. Trzy lata temu oddano do użytku I odcinek obwodnicy Ostrowa, który jednak kompletnie nic nie daje. 22 tysiące aut na dobę jadących z kierunku Poznania na Śląsk nadal przejeżdża przez centrum miasta.
Cóż.. Tuskowi to nie wadzi. W Ostrowie nie mieszka.