Jak mówi organizatorka - Anna Skowronek-Jaskuła - chodziło też o zmianę polityki zachodu wobec Rosji.
Demonstranci pod konsulat przyszli drugi raz, nie wykluczają kolejnych pikiet w tym miejscu. Dziś przynieśli transparenty z hasłami "Kocham Rosję, nie lubię Purtina", "Putin-stop", i m.in. "Unio, NATO - dajcie mi poczucie bezpieczeństwa".
prezentowanej przez poprawnie piszących czy mówiących dziennikarzy !
(ten Hoffman "był rozbrajający" w tym programie informacyjnym który rządał
kary śmierci dla zwyrodnialca który zakatował dziewczynkę ,która coś
głupiego mu przygadała po przedszkolu?)
Lecz zamiast dramatyzmu związanego z wojną (na terenach Rosyjskich
na Ukrainie lub Ukraiʼnskich w Rosji ?) usłyszałem o tym jak dostać się do pracy
na Zachód !.
Przecież jesteśmy w Unii i sprawa powinna być oczywista .Noo NIE?
Jakby co to pospolite ruszenie leży tj najwyrażniej dozbraja się
w Polskiej Unii i ostateczne rozwiązanie powinno nastąpić niebawem !
Takie pikietki w takim stylu i formie
są dobre do obrony życia eugleny zielonej w jakimś zapuszczonym stawie .
Hasło typu '' Kocham Rosję nie lubię Putina '' obrazuje poziom organizatorów tego czegoś .
Ja kocham Polskę ale nie lubię mojej nawiedzonej sąsiadki .
Rozumiesz rozczarowany moje rozczarowanie i niechęć do takich pikietek ?
Takie pikietki w takim stylu i formie
są dobre do obrony życia eugleny zielonej w jakimś zapuszczonym stawie .
Hasło typu '' Kocham Rosję nie lubię Putina '' obrazuje poziom organizatorów tego czegoś .
Ja kocham Polskę ale nie lubię mojej nawiedzonej sąsiadki .
Rozumiesz rozczarowany moje rozczarowanie i niechęć do takich pikietek ?