Przykładem jest tzw. Trakt Wieluński - droga o znaczeniu regionalnym, podzielona pomiędzy samorządy gminne. Gdyby nie pomoc województwa, to trakt nadal byłby dziurawy, bo gmin na modernizację nie stać. - Nieraz się okazuje, że bardzo ważna droga nie ma szans na dofinansowanie remontu, bo należy do takiego samorządu, który nie może dostać pieniędzy - mówi starosta kaliski Krzysztof Nosal.
- Może należałoby zmienić klasyfikację niektórych dróg - zastanawia się poseł Józef Racki - Ostatnia taka inwentura była 40 lat temu, a od tego czasu wiele się zmieniło - zwraca uwagę poseł.
Bywa tak, że trasa wyglądająca jak polna droga, łącząca jedynie dwie wsie, jest drogą o znaczeniu powiatowym.