Plan obrad przewiduje wiele spraw porządkujących, m.in. decyzje o sporządzeniu planów zagospodarowania przestrzennego np. okolic Cmentarza Miłostowo czy rejonu ulic Półwiejskiej, Krysiewicza i Ogrodowej.
Na wniosek grupy mieszkańców, poparty przez działaczy osiedlowych, radni podejmą decyzję w sprawie zmiany nazwy odcinka ulicy Marcelińskiej na ulicę Jarosława Ziętary. Dziennikarz poznańskich redakcji na początku lat 90. badał afery gospodarcze, zaginął 24 lata temu w drodze do pracy. Jest uważany za jednego z prekursorów polskiego dziennikarstwa śledczego i jedną z najtragiczniejszych ofiar okresu transformacji ustrojowej Polski. Zmiana nazwy odcnika ulicy, jak zapewniają urzędnicy, nie pociągnie za sobą kosztów dla mieszkańców.
Radni mają też ustalić reguły obliczania kwot przeznaczonych na Poznański Budżet Obywatelski. Ma to być zależne proporcjonalnie od budżetu miasta i stanowić pół procent dochodów Poznania. Według tych obliczeń w przyszłym roku do wydania na zadania, zaproponowane i wybrane przez mieszkańców, byłoby 16 milionów złotych.
olaw/szym
Cokolwiek fragmentaryczny wycinek z najnowszej historii zostaje
upamiętniony bohaterem którego imieniem jest nazwany fragment
ulicy a obok redakcji w której pracował zaginiony.
-Z czego wniosek jest naiwnie prosty a mówi on o tym że ktoś lub coś
zadedykowało ten wycinek kolegom redakcyjnym i gazecie w której zaginiony
coś tam zamieszczał .
Cokolwiek nawet żle to wygląda kiedy napiszę próbując nieco przeinaczyć informacje
jako pisząc to dla przyszłych pokoleʼn które ani tyci nie znały tego epizodycznego
wycinka z najnowszej historii 25-LECIA.
Gdyż wynika iż nawet gdyby senator Baryła został wytoczony z więzienia
w celu złożenia wyjaśnnieʼn , to i tak ten epizod swoimi mackami sięga do
miejsca w którym kompromitacja to codzienność życia codziennego .