NA ANTENIE: Artysta tygodnia - rozmowa
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Roczny urlop sposobem na wypalenie?

Publikacja: 04.03.2011 g.12:23  Aktualizacja: 04.03.2011 g.16:06
Poznań
Rok urlopu dla wypalonych zawodowo? Dobry pomysł czy nierealna mrzonka? Posłowie Platformy Obywatelskiej obiecują zająć się pomysłem rocznego urlopu. Czy to atrakcyjna propozycja dla pracowników i co o niej sądzą pracodawcy? Czy pomysł ma szanse realizacji? Na razie można zastanowić się nad pomysłem, ale ostatnie słowo i tak będzie należało do ministra finansów.
Wakacje w Egipcie - parasole - Marek Kozłowski
/ Fot. Marek Kozłowski

Emerytura - emeryturą, przyjdzie w swoim czasie. Niektórzy nie mogą się jej doczekać, inni myślą o niej z lękiem. Tymczasem pojawił się pomysł rocznego urlopu dla wypalonych zawodowo. Czy ma szanse realizacji?

Komu miałby przysługiwać taki urlop? Kto go potrzebuje, a kto nie? Jak rozpoznać wypalenie zawodowe? Komu nie chce się po prostu pracować - a kto naprawdę ma problem, bo wypalił się zawodowo? Nasz reporter pytał o to psycholog Agnieszkę Telegę z pracowni Prohominis.

Roczny urlop funkcjonuje w niektórych zawodach - np. w szkolnictwie. Czy spełnia swoje zadanie. Zapytaliśmy o to szefową oświatowej Solidarności w Wielkopolsce Izabelę Lorenz.

Gdyby zaproponowano Państwu urlop na regenerację sił ze względu na wypalenie zawodowe np. cały rok, to co by Państwo na to powiedzieli? Zapraszamy do dyskusji na antenie i w internecie.

http://radiopoznan.fm/n/
KOMENTARZE 3
utopi 04.03.2011 godz. 22:18
kto ma za to zapłacić?
czy to urlop płatny, czy bezpłatny?
czy może jako świadczenie zdrowotne - płatne jak zwolnienie lekarskie?

przy obecnej rotacji pracowników (swoją drogą dziwne to postępowanie pracodawców, którzy w niektórych firmach stale wymieniają pracowników) - raczej nierealne do zastosowania...

ale co tam - pomarzyć warto.
cz'ytacz 04.03.2011 godz. 15:31
Życzę wysokich-nieziemskich lotów pomysłodawcom takich projektów...Bo dla przykładu kilka dni temu była audycja o ludziach którzy chcieli założyć związki zawodowe i spotkało się to z krytyką słuchaczy w audycji poruszającej ten temat... .A tu wspaniały NIEZIEMSKI a napewno NIEPOLSKI PROJEKT ... .Bo ja widzę miny szefostwa i kierownika,oraz współpracowników po takim moim (nierealnym) urlopie :/ :x :#.Bo przecież jak za złe sampoczucie w ... mimo że w dzień święty święcić,dostałem po ...,dlatego że nie mogłem wyleżć z wyra bo taki byłem ..., (za dużo chcielibyście wiedzieć, :p, czytający...ale na pewno nie skacowany ).
wojtek 04.03.2011 godz. 12:51
to jest głównie kwestia tego, na co wydajemy zarobione pieniądze.

przynajmniej 10% zarobionych pieniędzy NALEŻY przeznaczać na swoje pasje, hobby, aktywny wypoczynek, miłe chwile z rodziną, czy ukochaną osobą.... ale przede wszystkim na pasje!

ludzie, którzy najpierw 60% zarobionej kwoty oddają na opłaty i raty, kolejne 30% na jedzenie, a kolejne 10% na rzeczy, które "trzeba" kupić, nie zostawiają nic dla siebie... i praca ich pozytywnie nie dopinguje

ważne też, aby przynajmniej 2-3% zarobionych pieniędzy dawać ludziom potrzebującym - to działa - ja np. kupuję raz w tygodniu jedzenie dla bezdomnego - albo np. przybory piśmienne, gdy usłyszałem, że lubi pisać... przez to wiem, że jestem odpowiedzialny nie tylko za siebie, ale i częściowo za tą osobę - pieniądze wtedy jakoś szybciej i łatwiej przychodzą - tak, jakbym miał sprzymierzeńców tam w górze :)