Na lotnisku im. Chopina awaryjnie lądował Bombardier Dash Polskich Linii Lotniczych LOT. Maszyna lecąca z Krakowa do Warszawy miała kłopoty z wysunięciem podwozia. Na pokładzie znajdowało się 59 pasażerów oraz czterech członków załogi.
- Nikt nie ucierpiał - powiedział Hubert Wojciechowski z Lotniska Chopina. Pasażerowie zostali przewiezieni do salonu ViP, gdzie zostali otoczeni opieką.
Lotnisko będzie zamknięte do około 23.30. Osoby oczekujące z lot powinny się skontaktować z przewoźnikiem obsługującym dany lot. Samoloty przylatujące do Warszawy kierowane są również do Gdańska, Wrocławia i Krakowa.