Jak mówi marszałek województwa Marek Woźniak 800 tysięcy złotych wystarczy, by pokryć wszystkie koszty sprowadzenia pechowych turystów. Przewodniczący komisji budżetowej Sejmiku Jan Grzesiek podkreśla, że decyzja o obciążeniu budżetu województwa - choć konieczna - została podjęta z bólem serca.
Radny Waldemar Witkowski apeluje natomiast do ministerstwa sportu o zmianę przepisów. Jego zdaniem nowa ustawa powinna dawać samorządom gwarancje odzyskania wszystkich pieniędzy, które wykładają na sprowadzenie pechowych turystów. Teraz pokrywa to ubezpieczenie, ale już wiadomo, że w przypadku obu niewypłacalnych touroperatorów z Poznania, wysokość gwarancji była o ponad połowę niższa niż rzeczywiste koszty sprowadzenie turystów do Polski.
PS: Ubezpieczalni kalkuluje się bardziej np. za 5 tys. gwarantować wypłatę do 100 tys. zł, niż np. za 10 tys. do 300 tys. zł. A biura będą się ubezpieczać na minimalną kwotę, jaką uda im się od ubezpieczalni uzyskać!