Nie oznacza to końca szparagów w tym roku - pociesza znawca tematu profesor Mikołaj Knaflewski z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu.
Absolutnie nie oznacza to końca szparagów, ponieważ szparag ma taką właściwość, że te pędy nazywane wypustkami, czyli to co jemy, wyrastają stopniowo. Także teraz rozpocznie się nowy wzrost, już wyrastają nowe wypustki, a będą szybko rosły, bo zapowiadają się temperatury powyżej 20 stopni
- mówi profesor Mikołaj Knaflewski.
Ceny szparagów w Poznaniu wahają się - od 12 do 20 złotych za pęczek. Popularność tych warzyw rośnie z roku na rok. Ponad połowa polskiej produkcji przypada na Wielkopolskę, a najwięcej uprawia się w gminie Przemęt. Nowością są szparagi ciemne, prawie fioletowe. Dziś w Poznaniu odbyła się coroczna promocja szparagowych dań i potraw.
Problemem plantatorów są nie tylko kaprysy pogody. Rolnicy narzekają na brak rąk do pracy, biurokrację przy sprowadzaniu pracowników z zagranicy oraz rosnące koszty produkcji.