Zginął 46-letni kierowca BMW i jego 10-letni syn - mówi rzecznik wągrowieckiej policji Dominik Zieliński.
Samo zdarzenie miało miejsce za rondem w Morakowie w stronę Bydgoszczy. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierujący samochodem BMW, który poruszał się od strony Wągrowca, zjechał na przeciwległy pas ruchu, gdzie zderzył się z pojazdem ciężarowym. W zdarzeniu nie uczestniczyły inne pojazdy. Kierujący BMW, 46-letni mężczyzna, nie jechał sam. W samochodzie znajdował się jeszcze chłopiec w wieku około 10 lat. Obaj zginęli na miejscu
- wyjaśnia Zielński.
Kierujący pojazdem ciężarowym, 46-letni mężczyzna, został przebadany przez policjantów alkomatem. Badanie wykazało, że był trzeźwy. Mężczyzna po zdarzeniu został zabrany do szpitala. Na miejscu pracują policjanci pod nadzorem prokuratora rejonowego w Wągrowcu.
Droga w miejscu wypadku jest zablokowana.