21-letnia Monika zginęła 8 lat temu. Zabił ją były partner. Kobieta się go bała, dlatego prosiła policjantów o ochronę. Mimo złożenia formalnego wniosku, nie doczekała się pomocy.
Stan faktyczny sprawy wygląda tak, jak to zostało opisane w zarzutach aktu oskarżenia. Mając na uwadze powyższe wnoszę o uznanie oskarżonych za winnych zarzucanych im przestępstw
- mówił prokurator Sylwester Noch.
Prokurator chce dla dwojga policjantów kar: roku i dwóch lat więzienia oraz zakazu wykonywania zawodu policjanta przez 15 lat, dla dwojga pozostałych funkcjonariuszy - kar po 10 miesięcy więzienia i takiego samego zakazu pracy w policji. Domaga się też, by wyrok został podany do publicznej wiadomości.
Obrońcy oskarżonych podtrzymali swoje wcześniejsze wnioski o uniewinnienie lub umorzenie sprawy.
Z czworga policjantów dwóch przyznało się do winy - do fałszowania notatek służbowych, które miały świadczyć o tym, że policjanci nie zlekceważyli obaw młodej kobiety. Wyrok poznamy 10 lipca.