Zdaniem strażaków powodem są zalane rowy melioracyjne.
Ziemia jest mocno nasiąknięta i nie jest w stanie wchłaniać wody nawet w przypadku drobnych opadów deszczu. Wody w rowach melioracyjnych jest bardzo dużo i dochodzi do wylewania
– wyjaśnił kpt. Mariusz Banaszak.