Popłyną na Przystanek Woodstock

Studium wyznacza np. nowe miejsce pod budowę bloków lub galerii handlowych. Zdaniem radnego PISu Szymona Szynkowskiego prace nad dokumentem nie powinny toczyć się tak szybko. - To się ma odbyć w kilka dni, to jest według mnie bardzo niepokojące. Jest sezon wakacyjny, w którym szybko, bez udziału opinii publicznej, chce się ten temat zamknąć - wyjaśnia.
Radni z PIS zarzucają przewodniczącemu rady miasta z Platformy Obywatelskiej naruszenie statutu. Radny Łukasz Mikuła, także z PO twierdzi, że pośpiechu nie ma, a komisja studium zajmuje się od roku. Zarzuca on też radnym PISu, że celowo chcą przeciągać temat, by wykorzystać go w kampanii wyborczej.
Ewentualny wniosek PISu o odwołanie przewodniczącego rady miasta mogą poprzeć jedynie radni z SLD. Te dwie partie nie mają jednak większości w radzie.
To nie koniec zamieszania. Bo 22 radnych z PO i klubu prezydenckiego chce, aby wtorkowa sesja zaczęła się już o godz. 6 rano..Tłumaczyli oni, że chcą mieć więcej czasu na dyskusję i głosowanie na wypadek przeciągania sesji przez pozostałych radnych.