Przeciwko wycięciu ośmiu starych lip protestowali mieszkańcy i miejscowe stowarzyszenia. Jak przekazał nam Andrzej Staszewski - zastępca dyrektora Wielkopolskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Poznaniu, ostatecznie drzewa nie zostaną wycięte. Jak dodaje, wycinka była uzgodniona z miejskimi urzędnikami.
Projekt ten był oczywiście uprzednio zaopiniowany i uzgodniony ze wszystkimi wymaganymi dla przeprowadzenia inwestycji organami, w tym również w międzychodzkim urzędzie miasta. Wycinka ta przewidziana była w celu zapewnienia poprawy parametrów zatok parkingowych. Obecnie możemy oczywiście zrezygnować z wycinki tych ośmiu lip - po ponownych konsultacjach z grupą mieszkańców Międzychodu, reprezentującą stowarzyszenie Zielony Międzychód, a także przedstawicielami miejscowego starostwa powiatowego uczynimy, ale odbędzie się to po trosze - naszym zdaniem - kosztem jakości samej przebudowy
- mówi Andrzej Staszewski.
„Pozostałe 12 drzew zostanie usuniętych zgodnie z planem, ale pojawią się nasadzenia rekompensacyjnymi” - dodaje Andrzej Staszewski.
Warta cztery i pół miliona złotych przebudowa kilkusetmetrowego odcinka ulic Poznańskiej i Piłsudskiego ma zakończyć się na początku listopada.