Teraz ta liczba wzrosła do 18. W Szpitalu Miejskim imienia Strusia od kilkunastu dni leży ponad 80-letni mężczyzna. U niego zakażenie legionellą zbiegło się z wielochorobowością.
W Poznaniu i powiecie poznańskim odnotowano od stycznia 13 przypadków legionelozy, jedna osoba zmarła. Te liczby nie odbiegają od ubiegłorocznych - mówi rzecznik poznańskiego sanepidu Cyryla Staszewska.
Sytuacja się stabilizuje. Nie ma ognisk. Odnotowujemy pojedyncze przypadki. Dotyczy to zachorowań osób obarczonych innymi chorobami. Tak to wygląda w tej chwili
- mówi Cyryla Staszewska.
Po wykryciu dużego ogniska zachorowań na Podkarpaciu poznański sanepid zwiększył nadzór na miejscami, gdzie może dochodzić do zakażenia tą bakterią. Wytyczne o zwróceniu większej uwagi na stan urządzeń inspekcja wysłała między innymi do burs szkolnych, hoteli czy domów pomocy społecznej.
Na Podkarpaciu w połowie ubiegłego miesiąca wykryto ponad 165 przypadków zakażenia legionellą. Zmarły 23 osoby.