Zaginiony to 51-latek, którego rzeczy znaleziono na brzegu stawu w miejscowości Myje. W nocy akcję przerwano. Ratownicy przeszukiwali staw przez kilka godzin, ale nie natrafili na żaden ślad.
Poszukiwany mężczyzna to mieszkaniec gminy. Do tej pory nie pojawił się w domu, więc wszystko wskazuje na to, że wszedł do wody. Staw rybny znajduje się w środku lasu, dno jest muliste, występują w nim rowy. Miejsce to jest niebezpieczne do kąpieli.