NA ANTENIE: Wieczór z Radiem Poznań
Studio nagrań Ogłoszenia BIP Cennik
SŁUCHAJ RADIA ON-LINE
 

Szykuje się rewolucja w ustawie o cmentarzach

Publikacja: 06.11.2017 g.11:36  Aktualizacja: 06.11.2017 g.11:58 Wojciech Chmielewski
Wielkopolska
Dopuszczalne ma być rozsypywanie prochów. W tej chwili w Polsce jest to nielegalne, ale Główny Inspektorat Sanitarny przygotowuje projekt zmiany przepisów.
cmentarz 1 listopada wszystkich świętych zaduszki - Karolina Rej
/ Fot. Karolina Rej

Wielkopolski Inspektor Sanitarny dr Andrzej Trybusz przyznaje, że obowiązująca obecnie ustawa o cmentarzach jest stara.

- Ustawa dotycząca cmentarzy jest z 1959 roku. Pewne zapisy są wzorowane z ustawy z 1932. To jest zupełny anachronizm, który nie przystaje do współczesności - wyjaśnia dr Trybusz.

Propozycja Głównego Inspektoratu Sanitarnego przewiduje się, że ogrody pamięci będą dopuszczalne, podobnie jak rozsypanie prochów nad morzem. Ogrody pamięci zaczęły powstawać około dziesięciu lat temu. Jest ich kilka w Polsce. Pochówki praktykowano w takich miejscach przez kilkanaście miesięcy, zanim media nagłośniły, że to niezgodne z prawem. Jeszcze raz dr Andrzej Trybusz.

- W projekcie pojawia się możliwość rozsypywania prochów zmarłych poza cmentarzami. Z punkty widzenia epidemiologicznego nie niesie to za sobą żadnego zagrożenia - mówi dr Trybusz.

Zdania wśród poznaniaków są podzielone. Część jest nadal za tradycyjnym pochówkiem.

- U nas jest taka tradycja, żeby ludzi jednak pochować. Musi potrwać trochę czasu, żeby ludzie zaakceptowali inne metody - tłumaczy jedna z pytanych osób.

Być może młodzi, by na to przystali. Jest sporo osób, które chciałyby, by ich prochy zostały rozsypane poza cmentarzem.

- Dobry pomysł, dlaczego nie? Przecież to wszystko naturalne, należymy do tej ziemi - odpowiada inny z ankietowanych.

Jeżeli takie ogrody pamięci powstałyby na cmentarzach powinny być ściśle wydzielone - mówią ci, którzy dopuszczają takie rozwiązanie.

- Jestem tradycjonalistą. Takie miejsca musiałyby być odpowiednio przygotowane. Miejsca rozsypania prochów powinny być odpowiednio oznaczone, żeby móc to uszanować - dodaje kolejny z naszych rozmówców.

Można też usłyszeć głosy zwolenników rozsypywania prochów zgodnie z ostatnią wolą zmarłego.

- Podchodzę do tego bardziej otwarcie. W Polsce są nie tylko katolicy. Każdy powinien przedstawić swoją wolę za życia, jak chce być pochowany - przekonuje jedna pytanych osób.

Są osoby, które liczą na rzetelną dyskusję nim takie rozwiązania zostaną wprowadzone.

- Trochę jestem sceptyczny, ale może bym się przekonał. Nie mówię nie, ale nie mówię też tak - to neutralny głos w dyskusji.

I na koniec jak to wygląda np. w Danii.

- Rozsypywanie na morzu. Jest to dosyć rozpowszechnione. Rozrzuca się 300 metrów od brzegu. Życzenie umierającego powinno być spełnione - wyjaśnia nasza rozmówczyni.

Zapraszamy do dyskusji pod numerem telefonu: 61 8 654 654 lub na portalu radiopoznan.fm.

http://radiopoznan.fm/n/i0tZNR
KOMENTARZE 1
@28cali 06.11.2017 godz. 12:34
A co na to kościół katolicki? Czy rozsypywanie prochów to nie bezczeszczenie zwłok wg. hierarchów?