W jej ramach mieszkańcy i turyści mogą między innymi zjeść taniej w restauracji, która bierze udział w akcji. Pani Monika reprezentuje jedną z nich, mieszczącą się przy Starym Rynku.
– Mamy bardzo wielu gości zagranicznych, otwartych na nowe smaki. Serwujemy między innymi burgery, które są wypełnione warzywami i owocami oraz innymi produktami nawiązującymi do tradycji kuchni meksykańskiej. Chcieliśmy spróbować hamburgerów z owocami. To innowacyjne rozwiązanie – podkreśla pani Monika.
W jedenastej edycji „Poznań za pół ceny” można nie tylko taniej zjeść, ale także wziąć udział w interesujących wydarzeniach. Na mieszkańców i turystów czeka w sumie 180 różnych atrakcji w Poznaniu i okolicach.
– To prawdziwa gratka dla miłośników aktywnego wypoczynku – mówią organizatorzy.
Akcja potrwa do jutra.