Już kilka godzin przed skromną uroczystością przekazania, alkomaty były w użyciu. Dzięki nim o świcie policjanci ze śremskiej drogówki i patrolówki oraz funkcjonariusze z ksiąskiego posterunku policji zatrzymali dwóch kierowców pod wpływem alkoholu. Jeden z nich miał ponad 1 promil we krwi.
43-letni śremianin jechał Audi A4. W stanie nietrzeźwości był także kierujący citroenem, 59-letni mieszkaniec ksiąskiej gminy.
Kilka godzin później w Urzędzie Miejskim w Książu Wielkopolskim burmistrz tego miasta Teofil Marciniak przekazał oficjalnie śremskiej komendzie powiatowej zakupione przez gminę alkomaty. To urządzenia przesiewowe do bardzo szybkich, masowych badań na obecność alkoholu w wydychanym powietrzu. Urządzenia będą wykorzystywane w czasie działań prewencyjno-kontrolnych takich jak np. "Trzeźwość", "Trzeźwy poranek".
Ostatnia tragedia w Warszawie, gdy pijany kierowca zabił dziecko na pasach, jest kolejnym smutnym dowodem na to, jak potrzebne są to urządzenia i jak ważne jest wyłapanie nietrzeźwych kierowców, zanim spowodują nieszczęście.