Atrakcją były między innymi wileńskie cepeliny i litewski ciemny chleb. Na kiermaszu można było również kupić palmę na zbliżającą się niedzielę palmową.
- Patrzyłem co w tej palmie jest naturalnego i pięknego im bardziej naturalne rośliny, tym bardziej jest ona urokliwa - mówi mężczyzna obecny na Kaziukach.
Organizatorzy zadbali też o przedstawienie historii patrona imprezy Kazimierza Królewicza. Przez Stary Rynek przeszedł orszak z postacią świętego z dynastii Jagiellonów. Towarzystwo Miłośników Wilna i Ziemi Wileńskiej przyznało również statuetkę Żurawiny. W tym roku nagrodę odebrała siostra Michaela Rak - założycielka pierwszego i jedynego hospicjum na Litwie.