Rozbłysła miejska choinka. W tym roku obok ratusza stanęły dwa wielkie bałwany z wikliny. Jest szopka i stragany, na którym można kupić tradycyjną żywność lub nietypowe prezenty.
Mamy matrioszki ręcznie robione, zabawki drewniane, bombki, laleczki, ikony pisane ręcznie, ceramika. Wszystko można kupić na prezent. 6 grudnia będzie św. Mikołaja. Ludzie już kupują prezenty. To są alzackie podpłomyki. Smarujemy je gęstą, francuską śmietaną z dodatkiem twarożku, maślanki i przypraw. Wersja tradycyjna w Alzacji jest z boczkiem i cebulką. Prezentów szukam oczywiście, dla wnucząt. Mamy z witrażami lampy, lampiony, sporą gamę Mikołajów, ozdoby świąteczne, aniołki wszelkiego koloru i rozmiaru.
Betlejem Poznańskie na Starym Rynku i pobliskim placu Wolności potrwa do 22 grudnia. Za tydzień jedna z największych atrakcji imprezy - Festiwal Rzeźby Lodowej. Im bliżej świąt, więcej będzie bożonarodzeniowych akcentów - z placu Wolności na Stary Rynek przejdzie świąteczna parada, na Stary Rynek przyjadą Moto Gwiazdorzy, a mieszkańcy będą mogli odebrać od harcerzy Betlejemskie Światło Pokoju.