W obecnych czasach, gdy na wieś przeprowadza się coraz więcej "miastowych" pojawiają się nowe problemy - mówi sołtys podgnieźnieńskiej wsi Dalki Ryszard Majewski.
Jak ma się empatię to warto być sołtysem, ale dużo jest mieszkańców napływowych i uważają, że im się wszystko należy, bo płacą podatki. Największe problemy na wsi to teraz drogi i nieczystości. Do tego dochodzi ostatnio niszczona melioracja na gruntach budowlanych, co prowadzi na wiosnę do podtapiania ulic i domów. Z takimi problemami zwracają się najpierw do sołtysa
- mówi Ryszard Majewski.
Obecnie sołtysom emerytom przysługuje nowe świadczenie w wysokości 300 zł miesięcznie. Otrzymują je osoby, które pełniły tę funkcję przez co najmniej dwie kadencje, nie mniej niż przez 8 lat.