1 lipca ich pensje wzrosną średnio o 9%. Oznacza to, że adiunkt będzie zarabiał mniej więcej o 35% więcej niż trzy lata temu. To ostatnia z trzech zaplanowanych przez uczelnię transz podwyżek.
Jak podkreślają związkowcy działający na UAM, uczelnia stara się nadrobić osiem lat, podczas których kadra naukowa w ogóle nie dostała podwyżek. Teraz pensje mają się powoli zbliżać do średniej krajowej. NA UAM zatrudnionych jest ponad 3 tysiące naukowców.