Od tej decyzji się odwołały i zostały wyżej ocenione. - Dofinansowanie naszej uczelni może dzięki temu wzrosnąć nawet o 20 procent. Ten plus przy ocenie przyciągnie do nas jeszcze więcej kandydatów - mówi Jacek Wiktoś, prorektor ds. nauki UAM.
Cały Uniwersytet imienia Adama Mickiewicza - w klasyfikacji - jest za Uniwersytetem Jagiellońskim, a przed Warszawskim. - Warto było się odwołać. Nasi studenci mogą mieć poczucie, że studiują u najlepszych. Spodziewamy się dodatku finansowego do końca tego roku - mówi Kazimierz Ilski, dziekan Wydziału Historycznego. - Odczuwam ogromną radość, pokazaliśmy ile jesteśmy warci. Wyprzedziliśmy Uniwersytet Jagielloński w punktacji - mówi Bogumiła Kaniewska, dziekan Wydziału Filologii Polskiej i Klasycznej.
Na Uniwersytecie Adama Mickiewicza tylko Wydział Neofilologii - ma najniższą ocenę (B).
Polscy uczeni oceniali blisko tysiąc wydziałów, instytutów naukowych i badawczych. Większość najwyższych ocen otrzymały jednostki zajmujące się naukami ścisłymi i o życiu, gdy większość wydziałów UAM zajmuje się naukami humanistycznymi i społecznymi.